Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Fuszerka w Chacie Tatarskiej?

Przemysław Jafra
Radni miejscy zapoznali się ze stanem Chaty Tatarskiej
Radni miejscy zapoznali się ze stanem Chaty Tatarskiej Przemysław Jafra
Miejscy radni wizytowali Chatę Tatarską. Chata wciąż wymaga wielu poprawek.

Radni miejscy z komisji oświaty, kultury i kultury fizycznej podczas wizji lokalnej zapoznali się ze stanem wyremontowanej za kilkaset tysięcy złotych Chaty Tatarskiej. Większość radnych nie kryła zaskoczenia. - Remont kosztował bardzo dużo pieniędzy, a nie został należycie wykonany i konieczne są poprawki - mówił podczas wizji lokalnej w budynku radny Andrzej Kucharski, przewodniczący komisji.

Już przy samym wejściu do Chaty na radnych czekała pierwsza niespodzianka. Firma wykonująca remont zamontowała co prawda furtkę, dzięki której można wejść na teren obiektu, zapomniała jednak o zamontowaniu bramy wjazdowej. - Przed przekazaniem placówce Chaty byłem przekonany, że jest brama, którą kiedyś wjeżdżał wóz - mówi Krzysztof Zygma, dyrektor Muzeum Regionalnego im. Stanisława Sankowskiego w Radomsku. - My taki wóz nawet mamy, ale stoi u sąsiada, bo nie możemy go tutaj przetoczyć.

Zdaniem dyrektora muzeum, w środku budynków do poprawki są klepiska. Wilgoć i pojawiający się na ścianach grzyb powodują, że nie można tam wstawić eksponatów.
- Panująca w budynku wilgoć sprawia, że po pewnym czasie eksponaty mogą ulec zniszczeniu - mówi Barbara Sitek, pracownik muzeum. - Największym błędem było niedostosowanie istniejącego pieca do potrzeb budynku - uważa radny Ryszard Szczygłowski.

Co na to przedstawiciele miasta, które było inwestorem? - Rekonstrukcja została przeprowadzona, tak aby nie dokonywać daleko idących zmian - tłumaczy Ludwik Madej, naczelnik wydziału planowania, realizacji inwestycji i infrastruktury. - Wszystko było realizowane w oparciu o projekt, który był konsultowany z konserwatorem zabytków.

Koniecznością jest również remont dachu.
- Z informacji, jakie posiadam, firma zajmująca się remontem już raz go poprawiała - mówi dyrektor Krzysztof Zygma. - Prace są źle wykonane, bo widać, że wiązania dachu puszczają.

Zdaniem naczelnika Ludwika Madeja, miasto w tej sprawie cały czas prowadzi z wykonawcą korespondencję, z której wynika, że nie widzi on swojej winy.
- Mimo wszystko przy sprzyjających warunkach pogodowych wykonawca zobowiązał się, że wszystkie usterki zostaną poprawione - zapewnia naczelnik Madej.
Jak zapewnia dyrektor Krzysztof Zygma, jeśli wszystkie usterki zostaną usunięte, oficjalne otwarcie Chaty Tatarskiej nastąpi w maju lub czerwcu bieżącego roku. Ma być udostępniana zwiedzającym od maja do przełomu września i października.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na radomsko.naszemiasto.pl Nasze Miasto