GDDKiA: Jedną jezdnią budowanej autostrady A1 z Tuszyna do Częstochowy kierowcy pojadą jeszcze w tym roku

Jedną jezdnią budowanej autostrady A1 z Tuszyna do Częstochowy kierowcy będą mogli pojechać jeszcze w tym roku, jak podaje łódzki oddział Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad. - Trudno powiedzieć, czy termin udostępnienia całego tego odcinka to będzie Boże Narodzenie czy Nowy Rok. To zaledwie kwestia kilku dni – mówi Szymon Piechowiak, rzecznik prasowy GDDiA.

Szymon Piechowiak przypomina, że w Łódzkiem kierowcy jeżdżą już po kilku nowo wybudowanych odcinkach „jedynki”. - Tych odcinków będzie sukcesywnie przybywać. Mamy gotową nową część drogi i udostępniamy ją kierowcom. Wykonawcy robią wszystko, żeby rzeczywiście w tym roku prace na jezdni w jednym kierunku zostały zakończone – twierdzi rzecznik Generalnej Dyrekcji. - Jak będzie wyglądać organizacja ruchu na tym odcinku? Planujemy oddanie trzech pasów jezdni i pasa awaryjnego. Ruch w obu kierunkach zostanie więc poprowadzony dwoma pasami.

Ruch w obu kierunkach zostanie więc poprowadzony dwoma pasami – mówi Szymon Piechowiak, rzecznik prasowy Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad

Trudno natomiast powiedzieć, jak będzie wyglądała kwestia dopuszczalnej prędkości. Jak przypomina nasz rozmówca, na budowanych odcinkach A1 w województwie łódzkim, dopuszczalna prędkość to 70 km. Ale kierowcy nie zawsze przestrzegają przepisów, a zdarzają się rekordziści, którzy budowaną autostradą gnają po 200 km/h... - W tej chwili nie potrafię powiedzieć, czy będą to ograniczenia do 70 km/h. Ostateczne ustalenie znajdą się w tymczasowej organizacji ruchu – dodaje Szymon Piechowiak.

Jak wygląda budowa autostrady A1 w Łódzkiem? Długość „jedynki” od Tuszyna do granicy z województwem śląskim wyniesie 64 km. Ta część autostrady została podzielona na cztery odcinki.

Od Tuszyna do Piotrkowa Trybunalskiego Południe (16 km), już na ponad 11 kilometrach kierowcy korzystają z nowej, betonowej jezdni. Obecnie trwają prace rozbiórkowe starej jezdni, budowane są przepusty i ekrany dźwiękochłonne. Większość obiektów inżynierskich gotowa jest w ok. 80 proc. Na przełomie roku gotowy będzie wiadukt łącznicy (kierunek Warszawa - Katowice) na węźle Piotrków Trybunalski Zachód. Pozwoli to na zlikwidowanie jednopoziomowego ogromnego skrzyżowania, które jest obecnie mocno spowalnia ruch samochodów.

Odcinek z Piotrkowa Trybunalskiego Południe do Kamieńska (25 km) gotowy jest już, jak ocenia GDDKiA, w 25 proc. To najdłuższy z budowanych odcinków. Prace są najmniej zaawansowane, ponieważ umowa na jego realizację podpisana była najpóźniej. Jeśli chodzi o budowę obiektów mostowych, średnie zaawansowanie wynosi ok. 60 proc.

Na części budowanego odcinka A1 z Kamieńska do Radomska (16,7 km) kierowcy również mogą jechać po nowej, betonowej nawierzchni (3 km). Do końca listopada nowa nawierzchnia ma się pojawić na całej długości. Tutaj prace osiągnęły półmetek. Trwają prace na trzech MOP-ach, jakie będą na tym odcinku. W tym przypadku zaawansowanie prac waha się od 20 do 70 proc.

Ostatni odcinek, z Radomska do granicy z województwem śląskim (7 km) jest gotowy w 60 proc. Nawierzchnia betonowa położona jest na długości 4,8 km. Na tym odcinku powstają trzy duże (górne) przejścia dla zwierząt. Zaawansowanie prac wynosi tu od 65 do 95 proc. Na ukończeniu jest także most na Warcie na jezdni wschodniej. Montowane są tam bariery, elementy odwodnienia, a wkrótce ruszą tam prace związane z układaniem nawierzchni. Generalna Dyrekcja podkreśla, że w ciągu miesiąca most powinien zostać oddany do użytkowania.