Zwycięzcą konkursu na najlepszą zalewajkę, wytypowanym przez jury (m.in. przez znanego smakosza i krytyka kulinarnego Roberta Makłowicza), została zupa, ugotowana przez firmę Tori Catering. - Poszedłem do lokalu przy ul. Krakowskiej, gdzie do tej pory mieściła się restauracja Tori i poprosiłam o zalewajkę. Niemiło się rozczarowałem, gdy usłyszałam, że zupy nie ma, bo firma Tori zmieniła siedzibę i serwuje teraz posiłki pracownikom ze strefy inwestycyjnej - poinformował nas Czytelnik (imię i nazwisko do wiadomości redakcji).
Po tym sygnale nasi dziennikarze postanowili sprawdzić, gdzie podziała się zalewajka. Jej obecność w menu firmy jest ważna, bo jednym z warunków konkursu było serwowanie zalewajki mieszkańcom każdego dnia. Niestety, jak się okazuje, znana radomszczanom restauracja Tori w centrum miasta już nie istnieje, w tym samym miejscu działa teraz inny lokal gastronomiczny (który notabene też brał udział w konkursie na najlepszą zalewajkę). Jego pracownica poinformowała, że z tego co wie, to Tori nawet w swej obecnej stołówce, prowadzonej na terenie strefy inwestycyjnej, nie serwuje na co dzień zalewajki.
Aktualny numer telefonu do firmy Tori Catering też niełatwo jest znaleźć (np. w internecie figuruje stary numer). - Faktycznie, od końca marca tego roku nie jesteśmy już restauracją, bo nie mamy siedziby. Jesteśmy firmą kateringową, która żywi pracowników z fabryk w strefie, choć nie tylko. Każdy mieszkaniec, który zadzwoni do nas i zamówi zalewajkę, dostanie ją, ale... nie na miejscu, dowieziemy mu ją do domu - stwierdził Damian Dudek, właściciel Tori Catering.
Damian Dudek dodaje, że zalewajka jest "zupą dnia" w każdy czwartek. - Jednak nie ma problemu, byśmy ugotowali ją także w pozostałe dni w ramach lunch serwisu - podkreśla.
Urzędnicy z magistratu, który jest pomysłodawcą i organizatorem festiwalu, wiedzą, że firma Tori nie jest restauracją. - Gdy jej przedstawiciele przystępowali do naszego konkursu, robili to już jako firma kateringowa. W ulotkach reklamujących swoje menu, jeszcze przed konkursem, ogłaszali, że zalewajkę serwują tylko jeden dzień w tygodniu. Teraz jednak zamierzają to zmienić - mówi Sławomir Przybyłowicz, rzecznik Urzędu Miasta Radomska.
Jak ustaliliśmy, w Urzędzie Miasta przygotowywany jest właśnie aneks do umowy z laureatem konkursu, zgodnie z którym firma Tori będzie musiała gotować zalewajkę przez cały tydzień, jeśli takie będzie życzenie klientów. - Taki jest bowiem jeden z warunków udziału w naszym konkursie - kontynuuje Przybyłowicz.
Zobacz obszerną relację z II Ogólnopolskiego Festiwalu Zalewajki w Radomsku: Festiwal Zalewajki Radomsko 2011 [ZDJĘCIA+FILMY]
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?