Do wypadku doszło we wtorkowe popołudnie (9 lutego) w Wygodzie w gminie Gidle, z drogi wypadło bmw.
Mundurowi na miejscu zastali strażaków, pogotowie ratunkowe oraz 25-letniego uczestnika zdarzenia, mieszkańca powiatu radomszczańskiego. Mężczyzna przez dłuższy czas utrzymywał, że bmw kierował jego kolega, który uciekł do lasu.
Policjanci ustalili, że kierujący jechał za szybko i podczas wyprzedzania kilku samochodów (w tym karetki) stracił panowanie nad pojazdem, zjechał do rowu, uderzył w drzewo, a siła uderzenia spowodowała przewrócenie auta na bok - opowiada kom. Aneta Wlazłowska z KPP w Radomsku.
Na szczęście 25-latek nie odniósł obrażeń zagrażających jego zdrowiu. Badanie wykazało, że miał 1,5 promila alkoholu w organizmie. Mężczyzna został osadzony w policyjnym areszcie, a 10 lutego został przesłuchany.
25-latek przyznał, że historyjkę o koledze wymyślił z obawy przed konsekwencjami swojego nieodpowiedzialnego zachowania - mówi kom. Wlazłowska. - Za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości odpowie przed sądem. Grozi mu kara do 2 lat pozbawienia wolności, kara grzywny oraz zakaz kierowania pojazdami.
Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?