Gmina Gomunice: Mąż ugodził byłą żonę nożem i sam poszedł się zabić?

Cudem uszła z życiem 44-letnia mieszkanka Chrzanowic (gmina Gomunice), którą były mąż ugodził nożem w klatkę piersiową. Do zdarzenia doszło w poniedziałkowy poranek (19 lutego). Zaatakowanej kobiecie udało się uciec z domu i znaleźć pomoc.
- Z dotychczasowych ustaleń śledczych wynika, że pomiędzy sprawcą a jego byłą żoną doszło do kłótni. Podczas awantury mężczyzna ugodził 44-latkę nożem kuchennym. Kobieta podczas szarpaniny zdołała wyrwać się oprawcy i uciec do sąsiadów skąd wezwano policje i pogotowie ratunkowe - opowiada kom. Aneta Wlazłowska z KPP w Radomsku.

Po napaści na kobietę 46-letni mężczyzna miał uciec do pobliskiego lasu, gdzie również sam się pokaleczył. Policjanci długo go szukali.
- Nigdy nie widziałam tylu policyjnych samochodów w okolicy, ponoć zatrzymywali auta i pytali o tego człowieka - opowiadają mieszkańcy. - Słyszałam, że w tym domu już od jakiego czasu nie było spokojnie. Ludzie mówią, że po tej awanturze chciał się zabić.

Policjanci odnaleźli 46-latka w lesie. - Funkcjonariusze udzielili mu pomocy przedmedycznej ze względu na okaleczenia jakie posiadał na rękach. Męczyna pozostaje pod nadzorem policjantów - mówi kom. Wlazłowska.

Zarówno kobieta, jak i mężczyzna, przebywają obecnie w Szpitalu Powiatowym w Radomsku. - Pacjentka po przeprowadzeniu koniecznych badań i diagnostyki została przyjęta na oddział chirurgii ogólnej. Jej stan jest stabilny, jest przytomna - mówi Przemysław Drozdek z kancelarii szpitala.
Lekarze opatrzyli też płytkie rany przedramion mężczyzny.

Czynności wykonywane na miejscu zdarzenia nadzorował prokurator z Prokuratury Rejonowej w Radomsku. Zgromadzony w tej sprawie materiał dowodowy zostanie niezwłocznie przekazany do radomszczańskiej prokuratury. Za usiłowanie zabójstwa grozi kara nawet dożywotniego pozbawienia wolności