Ponad 100 osób szukało w środowy poranek, 28 marca, zaginionego 54-letniego mieszkańca Chałup (gmina Przedbórz). O zaginięciu schorowanego mężczyzny wczesnym rankiem policję poinformowała jego rodzina. 54-latek najprawdopodobniej wyszedł w nocy, nikomu nic nie mówiąc. Policjanci natychmiast rozpoczęli akcję poszukiwawczą.
- W okolice miejsca zamieszkania skierowano około 80 policjantów, pomagali także funkcjonariusze w łódzkich oddziałów prewencyjnych. W akcję włączyło się też 13 strażaków z OSP, strażnicy leśni oraz straż miejska z Przedborza. Pomagali mieszkańcy. Na miejsce ściągnięto także policyjny śmigłowiec - opowiada kom. Aneta Wlazłowska z Komendy Powiatowej Policji w Radomsku. - Poszukiwania równoległe odbywały się na bardzo dużym terenie - w okolicach miejsca zamieszkania mężczyzny, w okolicznych lasach i pobliskich miejscowościach.
Akcja poszukiwawcza trwała około 7 godzin i na szczęście zakończyła się sukcesem. Około godz. 12. jeden z policyjnych patroli zauważył zaginionego spacerującego po Przedborzu. Mężczyzną od razu zajęła się rodzina i lekarze.
echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?