Przewodniczącego rady Jacka Gębicza (PiS), wiceprzewodniczących rady oraz przewodniczących komisji z PO i RdR zastąpią radni PiS, SLD i FSG.
Przedstawiciele tych trzech ugrupowań wniosek o zwołanie sesji nadzwyczajnej złożyli w ubiegły piątek, w samo południe. Stanowisko w tej sprawie odczytał wówczas podczas konferencji prasowej Arkadiusz Ciach (SLD), przez niektórych wskazywany jako nowy przewodniczący rady:
- Doszło do honorowego porozumienia się radnych, ponad podziałami politycznymi i różnicami światopoglądowymi, którzy (...) postanowili podjąć niezbędne przedsięwzięcie, celem podniesienia poziomu merytorycznej pracy rady miejskiej - przytoczył. - Jednocześnie za niezbędne uważamy ułożenie właściwych relacji pomiędzy radą miejską a prezydentem miasta, uważając to za warunek konieczny dla polepszenia życia mieszkańców i rozwoju naszego miasta, co do tej pory niestety nie było możliwe.
Jak dodał radny Ciach, do "zgodnej" współpracy przedstawiciele SLD, PiS i FSG zapraszają wszystkich radnych i mieszkańców Radomska.
W nowo zawiązanym porozumieniu uczestniczy 11 radnych, którzy jednomyślnie głosują od grudniowej sesji. Przez dwa miesiące nie doszło jednak do formalnego skonsumowania tej współpracy. Decyzje zapadły w ciągu ostatnich kilku dni, choć mówiono o nich znacznie wcześniej (pisaliśmy o tym już w styczniu).
Radni PO i RdR wspierani przez Jacka Gębicza, jedynego radnego PiS, który nadal respektuje zapisy umowy koalicyjnej, nie mają jednak wątpliwości, że nie chodzi o "honorowe porozumienie" czy merytoryczne dyskusje. I na oświadczenie odpowiedzieli oświadczeniem.
- Głównym a być może jedynym spoiwem tej nowej koalicji (...) jest możliwość podziału stanowisk w radzie oraz rozdysponowania apanaży dla uczestników nowego układu politycznego - odczytała stanowisko 10 radnych Magdalena Spólnicka (PO).
Jak wyjaśniała później, miała na myśli przede wszystkim Jacentego Olszewskiego (PiS), który został zatrudniony w miejskiej spółce Przedsiębiorstwo Gospodarki Komunalnej na stanowisku kierownika ds. transportu.
Dla radnych PO i RdR "honorowe porozumienie" to tak naprawdę "wstydliwa koalicja".
- Odpowiedzi na pytanie dlaczego tak jest udzielą sami jej twórcy i uczestnicy. Żaden z nich nie jest gotów potwierdzić faktu jej zawarcia - przytoczyła Spólnicka. - Naszym zdaniem jest to nie tylko przejaw niedojrzałości politycznej, ale również lekceważącego traktowania wyborców i mieszkańców miasta Radomska. Oby ten brak odwagi nie przełożył się również na mało odważne podejście do spraw ważnych dla rozwoju miasta i jego mieszkańców.
Czytaj więcej w dzisiejszym wydaniu "Co Nowego" z "Dziennikiem Łódzkim".
Protest w obronie Parku Śląskiego i drzew w Chorzowie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?