Były emocje, publiczność, podziękowania dla sponsorów i hymny zagrane zawodnikom. Ale przede wszystkim podczas II Gali Sportów Walki w Radomsku były zacięte walki w ringu.
Szczególnie gorąco publiczność dopingowała radomszczan. Mariusz Rozpędzki (muay thai) spędził w ringu niecałą rundę, posyłając swojego rywala, Roberta Lepetę ze Słowacji, na deski. Wygrał również Łukasz Sadawa (muay thai), jednogłośnie na punkty. Jego rywalem był Słowak Jozef Hurak.
Najciekawszą walkę stoczył Damian Tarabasz (MMA), a najkrwawszą Ireneusz Cholewa (również MMA). Tarabasz walczył z Romanem Bielogonowem z Ukrainy. Ukrainiec po ciosie Polaka padł na deski i długo nie wstawał, mimo udzielonej pomocy medycznej. Salę opuszczał, wspierając się na ramionach ratowników. Pożegnały go oklaski publiczności.
Ireneusz Cholewa dzielnie walczył nie tylko z rywalem, ale również z rozbitym nosem. Sędzia co chwila przerywał walkę, by wytrzeć zakrwawiony ring. Ostatecznie zawodnik z Częstochowy przegrał na punkty z Laurynasem Urbanaviciusem z Litwy.
Wygrał natomiast Norbert Anzorge. To była walka wieczoru. Jego przeciwnik, Tomas Klimacek ze Słowacji, dwa razy padał w pierwszej rundzie po ciosach na głowę. W drugiej rundzie, ponownie trafiony w głowę, już nie wstał do walki.
Pojedynek pań zakończył się wygraną Lucia Krajcovic. Słowaczka wygrała, bo jej przeciwniczka Laura Pileri z Włoch doznała kontuzji.
II Galę Sportów Walki w Radomsku zorganizował Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji wspomagany przez urząd miasta oraz liczne grono sponsorów.
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
