W której grupie radnych jest Pani? Tych, którzy nawet za 8 milionów złotych chcą wyremontować "mostek" nad torami? Czy stoi Pani po stronie radnego Andrzeja Kucharskiego z PiS, który kwestionuje tak wysoki koszt, chyba że… jak mówił, kolumny będą ze złota?
- Ten przejazd jest bardzo potrzebny w mieście, zorientowani dobrze o tym wiedzą. Dlatego nie licytujmy się za jaką kwotę, ważne aby ten "mostek" powstał. Nie ma do tej pory żadnego kosztorysu, który mówiłby o takiej kwocie. Koszty mają być rozłożone po połowie między miastem a PLK.
Ale wiele szczegółów wciąż nie jest jasnych. Przez dwa lata mówiono o czterech milionach złotych, przeznaczonych na mostek, później uszczuplono tę kwotę o 880 tysięcy złotych, na budowę ulicy Telimeny.
- Nie dziwię się, że powstały wątpliwości. Pani prezydent i radni FSG też do pewnego momentu bronili całości tych pieniędzy. Nagle doszło do zmiany.
A jeszcze, jak słyszymy, szykuje się kolejny wydatek z miejskiej kasy - partycypowanie w kosztach przebudowy przejazdu przy ulicy Warszyca.
- To jeszcze większa niespodzianka. Gdy były dyskusje na temat "mostka", nikt nie wspominał o przejeździe przy ulicy Warszyca. Dopiero, gdy temat został podniesiony przez część radnych, gdy wyszło na jaw, że przejazd w myśl projektu porozumienia miasta z koleją ma być zamknięty, okazało się też, że będzie zmieniona kategoria przejazdu. I, chcąc nie chcąc, miasto będzie musiało partycypować w kosztach związanych ze zmianą statusu tego przejazdu.
Jaki to będzie wydatek ?
- Około miliona złotych.
Wywiad jest fragmentem programu "Rozmowa Dnia" telewizji NTL Radomsko. Całość na www.tvntl.pl
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
