Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Jarosław Ferenc o straży miejskiej w Radomsku: Na bezpieczeństwie nie można oszczędzać

is
Jarosław Ferenc o straży miejskiej w Radomsku
Jarosław Ferenc o straży miejskiej w Radomsku Archiwum NaszeMiasto.pl
Z Jarosławem Ferencem byłym wiceprezydentem miasta a obecnie radnym miejskim opozycyjnego Razem dla Radomska rozmawia Ireneusz Staszczyk

Podoba się Panu działalność Straży Miejskiej w Radomsku? Pytam, bo wiem, że są samorządowcy, którym straż miejska się nie podoba.
- To jest instytucja jak najbardziej potrzebna. Jedną z potrzeb każdego człowieka, jest poczucie bezpieczeństwa. Uważam, że strażnicy miejscy bardzo dobrze uzupełniają działania policjantów. Można długo wymieniać ich czynności, np. sprawdzanie umów na wywóz śmieci, stanu czystości w mieście…

I co z tego... Straż Miejska w Radomsku będzie zlikwidowana.
- Ja tego bym jeszcze nie przesądzał. Obecnie radni z tak zwanej koalicji podjęli uchwałę intencyjną, że chcieliby likwidacji Straży Miejskiej, ale to wymaga szerokiej dyskusji.

To co, będzie referendum w tej sprawie?
- Jeżeli już doszlibyśmy do wniosku, że Straż Miejska w Radomsku nie jest potrzebna, to nie może być tak, że o tak ważnych sprawach dla miasta będą decydować radni większością jednego głosu. Na ten temat powinni zabrać głos także mieszkańcy. W całej Polsce jest ponad 600 straży miejskich, z czego w okresie ostatnich dwudziestu lat zlikwidowano około 28. Natomiast tylko w ostatnim roku powołano 20 nowych straży miejskich lub gminnych.

Zastanawiam się, co teraz jest ważniejsze w Radomsku. Miejska kasa czy bezpieczeństwo mieszkańców?
- Do tej pory słyszałem, że pani prezydent zależy na bezpieczeństwie i na tym, aby na ulicach było jak najwięcej pieszych patroli lub tzw. grup interwencyjnych. Tymczasem na ostatniej sesji prezydent i radni ją popierający zaproponowali inną koncepcję.

Będą dzięki temu jakieś duże oszczędności?
- To bardzo wątpliwa kwestia, przecież na etaty dla policji trzeba przeznaczyć pieniądze, pieniędzy trzeba też dla pracowników wcielonych do urzędu miasta, do obsługi monitoringu…

To kto teraz, oprócz funkcjonariuszy policji, będzie dbał o nasze bezpieczeństwo w Radomsku?

- Osoby za pulpitami obsługujące miejski monitoring, urzędnicy w urzędzie za biurkami i... to wszystko! Po ostatnich wydarzeniach odnoszę wrażenie, że w naszym mieście obecnie nie rządzi prezydent, ale jakaś "szara eminencja".

od 16 lat
Wideo

Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na radomsko.naszemiasto.pl Nasze Miasto