Wiadomość jest pozytywna, szczególnie dlatego że Miejski Zarząd Dróg i Mostów musiał zapłacić 117 tysięcy złotych Zakładowi Usługowemu Konserwacja Terenów Zielonych Jacek Wieczorek z Bytomia. Taką kwotę wyznaczył sąd, który uznał za niesłuszne kary, nałożone po "Akcji Zima 2009/2010 przez miasto na bytomską firmę. Gminni urzędnicy twierdzą, że mieli powody, aby nałożyć takie kary i nie wypłacić części pieniędzy bytomskiemu przedsiębiorcy.
Drożeją bilety! Po mieście za 3 złote, do Katowic za 4,60!
- Chodniki i ulice nie były utrzymywane we właściwych standardach, to znaczy na przykład na drogach pierwszej kategorii zalegał śnieg, choć z zasady powinny być czarne - wspomina Nikodem Motyka, rzecznik prasowy Miejskiego Zarządu Dróg i Mostów w Jaworznie, który administruje miejskimi drogami. Miasto wyznaczyło wtedy Wieczorkowi siedem kar po około 85 tys. złotych.
Po Akcji Zima MZDiM odebrał od Wieczorka pieniądze w ten sposób, że po prostu nie zapłacił firmie z Bytomia równowartości kary. Bytomska firma, złożyła w tej sprawie pozew do sądu. Sędziowie uznali, że trudno utrzymać idealny stan dróg w warunkach ostrej zimy. - Nie wystarczyła dokumentacja fotograficzna ani notatki służbowe, które przestawiliśmy jako materiał dowodowy - dodaje Motyka.
Miasto zapłaciło nie tylko zaległe pieniądze, ale również odsetki i pokryło koszty procesu. To nie jedyny proces, jaki trwa pomiędzy bytomską firmą a Jaworznem. Za ubiegłoroczną Akcję Zima (2010/2011) miasto wyznaczyło Jackowi Wieczorkowi 20 kar na kwotę ponad 250 tysięcy złotych. Wyrok sądu w tej sprawie jeszcze nie zapadł.
W tym roku odśnieżaniem jaworznickich dróg i chodników ponownie zajmie się firma Jacka Wieczorka, która wygrała przetarg na "Akcję Zima" w Jaworznie. Jak na razie, drogowcy Wieczorka mają płacone za trwanie w pełnej gotowości do odśnieżania. Ale czy prawdziwa zima w końcu nadejdzie?
SONDA
Adam Karsznia z Podłęża
Podczas minionej zimy co prawda nie miałem problemu z przebiciem się przez śniegowe zaspy, ale z tego co pamiętam na bieżąco były odśnieżane główne drogi, a te osiedlowe już rzadziej. Mieszkam na Podłężu. Aleja Piłsudskiego była dobrze odśnieżana, z kolei zawodziło odśnieżanie chodników, nie tylko na moim osiedlu, ale i w całym mieście. Drogowcy zostawiali zaspy przy chodnikach, bywało ślisko.
Marek Nowak ze śródmieścia
Nie jestem zadowolony z zeszłorocznego odśnieżania. Uważam, że firma Jacka Wieczorka po prostu się nie popisała. Zobrazuję to w ten sposób - mieszkam w domu jednorodzinnym. Gdy po obfitych opadach śniegu udało mi się w końcu odkopać z zasp mój podjazd z garażu, musiałem odśnieżać też drogę, bo nie mogłem wyjechać na ulicę.
Zlikwidowali kasę biletową na dworcu PKP: Biletu na dworcu nie kupisz! Kasa zamknięta!
Joanna Kowalczyk z Podłęża
Uwielbiam zimę, a szczególnie gdy jest dużo śniegu. I nie przeszkadza mi zupełnie, gdy na chodnikach napotykam śnieżne zaspy. Gorzej jest natomiast z drogami, bo w zimie o wypadek nietrudno. W ubiegłym roku najgorzej odśnieżane były oczywiście peryferyjne części miasta. Ale taka sytuacja ma miejsce nie tylko w Jaworznie.
* CZYTAJ KONIECZNIE:
NAJBOGATSI I NAJBIEDNIEJSI POSŁOWIE Z WOJEWÓDZTWA ŚLĄSKIEGO - ZOBACZ KONIECZNIE
TOP 14 poszukiwanych przestępców w woj. śląskim ZOBACZ ICH TWARZE
Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?