Po raz kolejny miejscy radni będą zastanawiać się, czy z publicznych pieniędzy należy dofinansować pracę prywatnego żłobka. To już drugie podejście do tego tematu.
Za pierwszym razem okazało się, że pomysł ma więcej przeciwników niż zwolenników i "spadł" z obrad sesji . Jak wówczas uzasadniał Arkadiusz Ciach (SLD), miasto nie powinno wspierać działalności, która nastawiona jest na zysk.
Odpowiadał mu Łukasz Więcek (PO). - Nie mamy własnego żłobka, a ten wyręcza miasto w wykonywaniu zadań - tłumaczył. - Poza tym skutki finansowe tej uchwały nie byłyby duże dla miasta.
Chodziło bowiem o dopłatę w wysokości 50 złotych miesięcznie dla jednego dziecka. W żłobku przebywało wówczas 16 maluchów.
Za zdjęciem punktu z porządku obrad głosowali radni FSG, SLD oraz PiS (bez Jacka Gębicza). Przeciwko takiej decyzji zaprotestował J. Gębicz oraz PO i RdR.
Tymczasem sprawa dofinansowania żłobka powróci pod obrady i to już na najbliższej sesji. Zgłosił ją Jacek Gębicz. Tym razem zwiększono kwotę dofinansowania do 100 zł. Radni, zwolennicy takiego rozwiązania ogłosili nawet akcję zbierania podpisów popierających uchwałę dotyczącą wsparcia niepublicznych żłobków.
Podpisy można składać jeszcze do 29 stycznia w biurze europosłanki Joanny Skrzydlewskiej w Radomsku oraz w niepublicznym żłobku.
- Wiele osób pyta o tę akcję, zaangażowali się w nią radni, zwykli ludzie... Zainteresowanie jest duże - mówi Łukasz Więcek. - Dlatego mamy nadzieję, że tym razem zapadnie inna decyzja niż poprzednio.
Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
