Bardzo głośno zrobiło się ostatnio o Kamilu Gniatkowskim, mieszkańcu powiatu radomszczańskiego, który został pracownikiem biura poselskiego Antoniego Macierewicza w Piotrkowie Trybunalskim. W sieci można przeczytać o "nowym Misiewiczu", ale Kamil stanowczo odżegnuje się od jakichkolwiek porównań.
23-latek w Woli Malowanej jest studentem trzeciego roku administracji na Akademii Im. Jana Długosza w Częstochowie, wcześniej uczył się w ZSCKR w Dobryszycach, a pracował m. in. w urzędzie miasta w Radomsku.
W polityce nie pojawił się z dnia na dzień. Z posłami Prawa i Sprawiedliwości z okręgu nr 10 współpracuje już od 2015 roku. Najpierw, od 2015 do 2016 roku, był asystentem społecznym posła Roberta Telusa, od grudnia 2016 roku także poseł Anny Milczanowskiej, z którą współpracuje do dziś. Mniej więcej w tym samym czasie zaczął pracować dla posła Antoniego Macierewicza.
- Na przełomie września i października ubiegłego roku formalnie zostałem pracownikiem biura poselskiego w Piotrkowie Trybunalskim, nie jego szefem jak podają niektóre media - mówi nam Kamil Gniatkowski. - Moim zadaniem jest obecnie odbudowa struktur Forum Młodych PiS w regionie.
Zakaz krzyży w warszawskim urzędzie. Trzaskowski wydał rozporządzenie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?