18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Karolina Pajączkowska z Radomska o konkursie Miss Intercontinental

Małgorzata Kulka
Karolina Pajączkowska z Radomska reprezentowała Polskę na konkursie Miss Intercontinental.
Karolina Pajączkowska z Radomska reprezentowała Polskę na konkursie Miss Intercontinental. Archiwum prywatne Karoliny Pajączkowskiej
Karolina Pajączkowska z Radomska reprezentowała Polskę na konkursie Miss Intercontinental. Gala finałowa odbyła się 7 października w Alicante w Hiszpanii. Z Karoliną o wrażeniach z pobytu w Alicante rozmawia Małgorzata Kulka.

Kiedy wróciłaś do Polski? Byłaś już w Radomsku?
Wróciłam dopiero w poniedziałek, przyleciałam do Poznania, a potem prosto do Warszawy na zajęcia. Nie miałam jeszcze okazji zawitać do Radomska, ale na pewno zajrzę w ten weekend. Już nie mogę się doczekać, gdy zobaczę się z rodziną i zrelaksuję po tym stresującym wyjeździe, tym bardziej że przez prawie 20 dni nie miałam dużo możliwości rozmawiać po polsku.

Jak powitali Cię znajomi i rodzina?
Jak tylko przyleciałam do Polski, rozdzwoniły się telefony co mnie bardzo ucieszyło.

Jak oceniasz organizację i atmosferę konkursu w porównaniu do tych w Polsce, w których brałaś udział? Panowała ostra rywalizacja, czy raczej przyjazna współpraca?
Jeśli chodzi o sam konkurs, to było to coś zupełnie innego niż w Polsce. Podczas przygotowań do konkursów w Polsce skupiałyśmy się (kandydatki) przede wszystkim na przygotowaniach do samego finału, próbach choreograficznych. W Hiszpanii było zupełnie inaczej. Codziennie jeździłyśmy na wycieczki, miałyśmy kontakt prawie że 24 godziny na dobę. Nie odczuwałam zaciętej rywalizacji, każda z nas chciała jedynie wyglądać jak najlepiej i sprawić, by wzrok wszystkich skupiony był wyłącznie na niej. Dopiero na cztery dni przed finałem zaczęły się przygotowania, choreograf pracował z nami całymi dniami i tu dopiero dało się wyczuć napięcie, stres i rywalizację.

Karolina Pajączkowska z Radomska została Miss Polonia Studentek w Łodzi (ZDJĘCIA)

Jak mijały dni podczas zgrupowania? Dużo zajęć?
Na zgrupowaniu nie było mowy nawet o chwili wytchnienia. Każdego dnia trzeba było wyglądać jak najlepiej. Dziewczyn wstawały wcześnie rano (niekiedy nawet o 5.) żeby tylko zrobić idealny make-up i fryzurę. Ja przyznam jednak, że nigdy nie odmawiałam sobie snu... Od rana praca, śniadanie, zbiórka przed hotelem i prawie codziennie wyjazd na wycieczkę. Spędzałyśmy całe godziny w autobusie dojeżdżając do najróżniejszych miejsc.

Jakie miejsca odwiedziłaś?
Odwiedziłyśmy między innymi Valencię, winiarnię pod Alicantę, muzeum w Alicante, pole golfowe, park rozrywki Terra Mitica stylizowany na antyczne kraje i wiele innych. W większość dni nawet nie wracałyśmy do hotelu na lunch, a dopiero późnym wieczorem żeby zdążyć na konkursowe imprezy.

Karolina Pajączkowska z Radomska w programie Top Model 2
Niestety nie udało Ci się dostać do finałowej 15? Na jakiej zasadzie wybierano finalistki?
Niestety w tym roku zasady uległy zmianie. Ustalono że TOP15 będzie składało się z po 3 dziewczyn z każdego kontynentu: Europy, Azji, Afryki, Ameryk i... kontynentu Karaiby (śmieje się)? Z Aftyki startowały 4 kandydatki, więc tylko jedna odpadła. W Europie było nas aż 24 w tym Hiszpania, która musiała być w finale. Do TOP15 w Europie dostała się.... ciąg dalszy rozmowy na następnej stronie Do TOP15 w Europie dostała się więc Hiszpania, Rosja i Portugalia. Dziewczyna z Portugalii była moją współlokatorką i cieszyłam się z jej sukcesu jak z własnego.

Poznałaś kandydatkę z USA, która zdobyła tytuł Miss Intercontinental?
O Jessice Hartman, koronowanej na tegoroczną Miss, nie mogę powiedzieć za dużo. Nie miałam okazji do wielu rozmów, zamieniłyśmy może parę zdań. Jak najbardziej była jedną z piękniejszych uczestniczek. Od początku miała duże szanse na wygraną, bo zajęła trzecie miejsce w konkursie Miss USA, a dla organizatorów to bardzo się liczyło.

Co dał Ci udział w konkursie?
Konkurs dał mi przede wszystkim możliwość reprezentowania mojego kraju. Dla mnie to wielki zaszczyt, że przez 20 dni mogłam nosić szarfę z napisem Polska. Bardzo się cieszę z takiego wyróżnienia, ale jestem też bardzo zmęczona przez zawrotne tempo panujące tam, na miejscu.

Co najlepiej wspominasz z pobytu na zgrupowaniu w Hiszpanii?
Przede wszystkim inne dziewczyny! Poznałam masę fantastycznych osób. Mimo że czasami zmęczenie dawało się we znaki, umiałyśmy spędzić przyjemnie czas. Nigdy nie zapomną mojej współlokatorki z Portugalii, szalonej Holenderki, która potrafiła rozweselić mnie do łez, czy przepięknej Kubanki, która tak jak ja tańczy i zaprosiła mnie nawet do siebie do Miami na Florydę.

Z Karoliną Pajączkowską o konkursach miss, Top Model, pracy modelki i powrotach do Radomska [ZDJĘCIA]

Tuż przed wyjazdem mówiłaś, że liczysz na odrobinę wakacji, których w tym roku nie miałaś. Udało Ci się choć trochę odpocząć?
Niestety, tego wyjazdu zdecydowanie nie można nazwać urlopem. Nie miałyśmy ani jednego dnia wolnego, możliwości skorzystania z pięknej pogody czy kąpieli w morzu. To była naprawdę ciężka praca, bo przy tym wszystkim zawsze musiałyśmy pięknie wyglądać, uśmiechać się i dobrze bawić. Szkoda, bo bardzo chętnie poleżałabym na plaży. Kto wie, może za rok się uda?

Co teraz? Masz już kolejne propozycje, może jakieś zaplanowane sesje zdjęciowe? Pracujesz czy poświęcasz się studiom?
Mój cel na najbliższe lata to przede wszystkim studia. Modeling schodzi na drugi plan. Na pewno nie będę zabiegać o nowe zlecenia i chyba zacznę przebierać w ofertach. Brakuje mi też trochę życia prywatnego, spokojnego tygodnia... Mam oczywiście dużo siły do działania, chcę aktywnie spędzać czas.

Gdzie będzie Cię można zobaczyć w najbliższym czasie?
Na pewno na Wydziale Dziennikarstwa i Komunikacji Społecznej Uniwersytetu Warszawskiego. Chociaż... może niedługo znowu pójdę na jakiś casting i może szczęście znowu się do mnie uśmiechnie...

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Michał Pietrzak - Niedźwiedź włamał się po smalec w Dol. Strążyskiej

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na radomsko.naszemiasto.pl Nasze Miasto