Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kiedy radomszczanie doczekają się wydobycia wód geotermalnych?

Jacek Drożdż
Próbny odwiert geotermalny zostałby wykonany na ul. Pajdaka, w pobliżu stadionu
Próbny odwiert geotermalny zostałby wykonany na ul. Pajdaka, w pobliżu stadionu fot. Jacek Drożdż
Losy geotermii w Radomsku zależą od... miejskiej obwodnicy. Jeśli magistrat dostanie na nią pieniądze, to w budżecie na pewno nie znajdą się dodatkowe fundusze na wody geotermalne.

Jeśli Radomsko pieniędzy na obwodnicę nie otrzyma, to szanse będą większe, choć radni mogą się nie zgodzić na wydanie z miejskiej kasy ponad 2,5 mln zł na próbny odwiert, gdy miasto ma inne potrzeby.

Wodami geotermalnymi zajmuje się obecnie miejska spółka - Przedsiębiorstwo Gospodarki Komunalnej. Firma uzyskała już koncesję z Ministerstwa Środowiska na poszukiwanie i rozpoznanie wód termalnych w Radomsku, ma także zagwarantowane użytkowanie górnicze projektowanego odwiertu. Brakuje jednak najważniejszego.

- Niestety, nie mamy pieniędzy na prowadzenie badań geotermalnych. Jako PGK mamy inne priorytety. Dlatego uzgodniliśmy, że w przypadku dalszych działań, związanych z geotermią, naszym partnerem będzie miasto - wyjaśnia Wiesław Kamiński, prezes spółki.

Chodzi przede wszystkim o sfinansowanie odwiertu próbnego, który da odpowiedź na pytanie, jaka jest jakość wód geotermalnych pod Radomskiem. I czy rzeczywiście będzie je można wykorzystać.

- Mamy precyzyjnie opracowany montaż finansowy, wiemy, jakie kwoty możemy pozyskać, w jakiej wysokości i gdzie - zapewnia prezes. - Problem jest tylko jeden. Koszt takiego odwiertu wynosi prawie 13 mln zł. By dostać dofinansowanie, trzeba mieć tzw. wkład własny w wysokości około 20 procent, czyli ponad 2,5 mln zł. Czy radni zgodzą się na taki wydatek z miejskiej kasy?

Jak wyjaśnia prezes, pieniądze na odwiert można znaleźć w Urzędzie Marszałkowskim, Wojewódzkim Funduszu Ochrony Środowiska, Ministerstwie Gospodarki czy Ministerstwie Środowiska... Kwoty dofinansowania inwestycji sięgają nawet 40 proc., ale trzeba wyłożyć również swoją część.

Z dokumentów, zebranych przez PGK, wynika, że próbny odwiert byłby przeprowadzony w okolicach ul. Pajdaka, w pobliżu stadionu. Zamysł był bowiem taki, że wodami termalnymi można by ogrzewać kompleks sportowy, który kiedyś tam by powstał. Ciepłe wody mogłyby być wykorzystane także do ogrzewania osiedla bloków przy ul. Sadowej.

Czy te plany się spełnią? Wiesław Kamiński podchodzi do tego tematu bardzo ostrożnie.

- Z dokumentacji, jaką mamy, dotyczącej pierwszego odwiertu, wykonanego w latach 70. w Stobiecku Szlacheckim wynika, że wody geotermalne pod Radomskiem są bardzo zasolone - tłumaczy. - Ich wydobywanie i eksploatacja wiązałaby się więc z kolejną inwestycją, budową instalacji odsalania. To ogromne pieniądze.

Co na to radni? Na razie widzą w mieście inne potrzeby.

- Nie wiem, czy zagłosowałabym za finansowaniem odwiertu, wiedząc, że mamy wiele innych planów. Znalezienie 2,5 mln zł może być w tej sytuacji problemem - mówi Jadwiga Łysik z opozycyjnego RdR.

- Priorytetem jest obwodnica miasta. Trudno mi teraz wskazać, z czego moglibyśmy ewentualnie zrezygnować, by sfinansować wykonanie odwiertu - zastanawia się Tomasz Kornacki ze współrządzącego Radomskiem PO.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Kto musi dopłacić do podatków?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na radomsko.naszemiasto.pl Nasze Miasto