Radomsko obchodzi kolejne festiwale ku czci Różewiczów, a Kinema popada w ruinę. Jeśli szybko nie znajdzie się pomoc, jeden z najstarszych i najbardziej charakterystycznych budynków Radomska obróci się w gruz.
Już kilka lat temu strażacy z OSP, która jest właścicielem Kinemy alarmowali o jej złym stanie. Minęło kilka lat i sytuacja jeszcze się pogorszyła. Budynek stoi pusty i czeka na rozsądne zagospodarowanie.
Wygląda na to, że droga jest jedna - magistrat, jako jedyny jest w stanie przejąć i sensownie wykorzystać Kinemę. Szans na ratowanie zabytkowej budowli nie ma ani Ochotnicza Straż Pożarna, ani żadne stowarzyszenie działające w Radomsku. Powód jest prosty - nikt nie ma takich pieniędzy, by najpierw budynek wyremontować, a potem utrzymać.
Kinema może działać wyłącznie jako placówka kulturalna, bo o jej komercyjnym wykorzystaniu można tylko pomarzyć. Po rezygnacji dzierżawcy kina nie zgłosił się nikt, kto chciałby w gmach zainwestować. Trzeba szybkich działań, bo warto uratować ponadstuletni budynek, który może być wizytówką miasta.
Szczegóły sprawy, opinie i komentarze w dzisiejszym wydaniu "Co Nowego", z "Dziennikiem Łódzkim" (25 października).
Jak czytać kolory szlaków turystycznych?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?