- Działalność rozpoczęliśmy wcześnie, bo kilka lat trwały procedury związane z rejestracją - wylicza Sławomir Dziegieć, prezes "10-ki".
W klubie trenuje obecnie około 40 osób, głównie dorosłych. - Wbrew powszechnym opiniom, strzelectwo może uprawiać każdy. Nie ma żadnych obostrzeń prawnych. Trzeba mieć tylko chęć i przyjść do nas do klubu. To jest jednak trudna dyscyplina - twierdzi Sławomir Dziegieć. - Strzelectwo wymaga skupienia, spokoju... Bardziej przypomina szachy, choć są również konkurencje, gdzie wymagana jest szybkość i refleks.
Zajęcia w klubie wyrabiają nie tylko celne oko. Instruktorzy uczą również bezpiecznego obsługiwania się bronią. - Wymogi bezpieczeństwa są w tym sporcie bardzo ostre - przyznaje nasz rozmówca.
Z okazji jubileuszu na strzelnicy w Radomsku urządzono pokazowy trening. A po południu zawodnicy urządzili spotkanie przy grillu.
Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?