W poniedziałek, 22 września, na terenie Radomska doszło do kolejnego oszustwa metodą "na wnuczka"... a raczej "na syna".
80-letnia mieszkanka Radomska straciła całe swoje oszczędności - 7 tysięcy złotych. Jak ustalili policjanci, po południu do kobiety zadzwonił mężczyzna podający się za znajomego jej syna, poinformował że syn miał wypadek i pilnie potrzebuje pieniędzy koniecznych na załatwienie formalności. 80-latka zgodziła się przekazać pieniądze, nieznajomy mężczyzna przyszedł po nie do jej domu.
Dopiero później okazało się, że żadnego wypadku nie było, a kobieta padła ofiara oszustów. Postępowanie w tej sprawie prowadzą radomszczańscy policjanci, którzy przyznają że znalezienie sprawców nie będzie łatwe. Pokrzywdzona nie potrafiła opisać osoby, której przekazała 7 tys. złotych.
Policjanci ostrzegają i proszą o rozwagę.
- Jeśli starsza osoba ma jakiekolwiek wątpliwości co do tego, czy to rzeczywiście rodzina prosi ją o pomoc finansową, powinna natychmiast zgłosić to na policję - mówi asp. Aneta Komorowska, rzeczniczka Komendy Powiatowej Policji w Radomsku.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?