Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Komenatrze wokół zmian kadrowych w Urzędzie Miasta w Radomsku

Jacek Drożdż
Marcin Rumin-Pluciński już nie jest szefem wydziału architektury
Marcin Rumin-Pluciński już nie jest szefem wydziału architektury Jacek Drożdż
- Zostałem złożony w ofierze - mówi Marcin Rumin-Pluciński, były już naczelnik miejskiego wydziału architektury.

Jeden naczelnik w magistracie zwolniony, drugi - sam zrezygnował ze stanowiska... A to jeszcze nie koniec kadrowych zmian, bo z pracy odchodzi koordynator ds. organizacji pozarządowych. W urzędzie miasta szykuje się gorąca wiosna.

Najwięcej kontrowersji budzi zwolnienie Marcina Rumina-Plucińskiego, który szefował wydziałowi architektury (gdzie wydaje się decyzje o warunkach zabudowy i przygotowuje plany zagosp. miasta). - Przyczyną wypowiedzenia umowy o pracę jest utrata zaufania spowodowana brakiem oczekiwanej dbałości i uwagi w sprawowaniu obowiązków. To skutkowało przewlekłością prowadzonych postępowań administracyjnych - wyjaśnia Radosław Zatoń, sekretarz miasta. - Umowa wygasa 31 maja, w tym czasie pan Rumin-Pluciński jest jednak zwolniony z pełnienia obowiązków. Zastępować go będzie Katarzyna Ciupa, architekt miasta.

Przedstawiciele magistratu, tłumacząc powody wypowiedzenia umowy, nie chcieli wdawać się w szczegóły. - To są sprawy pracownicze, nie będziemy ich komentować, choć już wcześniej mieliśmy do pracy pana naczelnika wiele zastrzeżeń - mówił Zatoń.

I zastrzegł, by zwolnienia naczelnika nie wiązać z ujawnioną sprawą wydania decyzji o warunkach zabudowy dla pawilonów mających stanowić kompleks handlowy przy ul. Sierakowskiego. Pawilony mają mieć powierzchnię do 2000 m kw. każdy, między nimi powstanie łącznik. Zdaniem radnego Łukasza Więcka, nie będzie to już więc kompleks handlowy, ale obiekt wielkopowierzchniowy. A na taką budowlę potrzebny jest plan zagospodarowania terenu.

Nieoficjalnie mówi się, że ta właśnie sprawa zaważyła na losach Rumin-Plucińskiego. - Ja też z tym wiążę fakt mojego zwolnienia. Podczas wręczania wypowiedzenia nie usłyszałem żadnego konkretnego powodu poza ogólnymi stwierdzeniami - mówi. - Powiedziałbym, że zostałem złożony w ofierze, choć czuję się absolutnie niewinny.

Naczelnika stracił też wydział geodezji. Od 1 marca przestał nim kierować Albert Traczyk, który zrezygnował z funkcji na własną prośbę. Traczyk, który zasłynął karą za niefortunne słowa pod adresem radnego (i byłego prezydenta) oraz sprawą sądową z obecną panią prezydent nadal będzie jednak urzędnikiem w wydziale geodezji. - Na razie powołana będzie osoba pełniąca obowiązki, a potem ogłosimy konkurs na to stanowisko - wyjaśnia sekretarz miasta.

Z pracy w magistracie, też na własną prośbę, z końcem lutego zrezygnował Arkadiusz Szczegodziński, zajmujący się organizacjami pozarządowymi. - Ze społecznego punktu widzenia zajmował bardzo ważne stanowisko. Ponieważ powstał wakat, ogłosiliśmy konkurs na to miejsce - dodaje Zatoń. - W przyszłym tygodniu powinniśmy ten konkurs rozstrzygać.

od 7 lat
Wideo

Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na radomsko.naszemiasto.pl Nasze Miasto