Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Konkurs na dyrektora Publicznego Przedszkola w Kamieńsku będzie odwołany?

mk
Burmistrz Bogdan Pawłowski nie podjął jeszcze decyzji
Burmistrz Bogdan Pawłowski nie podjął jeszcze decyzji Archiwum
Kolejny konkurs na dyrektora w oświacie w powiecie radomszczańskim może zostać unieważniony. W Kamieńsku.

Czy kolejny konkurs na dyrektora placówki oświatowej w powiecie radomszczańskim zostanie unieważniony? Wiele na to wskazuje, choć zapowiadanej na wczoraj decyzji, do chwili oddania gazety do druku, nie ogłoszono. To kolejne zawirowanie wokół obsadzania stanowisk w oświatowej placówce. Tym razem w Kamieńsku.

Przypomnijmy, miesiąc temu w Naczelnym Sądzie Administracyjnym skończyła się sprawa spornego konkursu na stanowisko dyrektora szkoły w Bloku Dobryszyce. Sąd ostatecznie podważył decyzję wójta o unieważnieniu wyboru. Czy podobnie będzie w Kamieńsku?

Chodzi o dyrektora Publicznego Przedszkola w Kamieńsku. Niedawno rozstrzygnięto konkurs, ale rodzice dzieci chodzących do przedszkola zaalarmowali o podejrzeniach, że burmistrz chce unieważnić procedury. Twierdzą, że to polityczne posunięcie, bo komisja dokonała niewłaściwego wyboru, wskazując "nie tą" kandydatkę.
Konkurs wygrała obecna dyrektor Renata Kopcik.
- Pani dyrektor pełniła swoją funkcję od pięciu lat i naprawdę dbała o przedszkole. Prowadzone były remonty sal, dzieci miały nowe zabawki. To ona dalej powinna być dyrektorem - mówi jeden z rodziców, który chce pozostać anonimowy.

Bogdan Pawłowski, burmistrz Kamieńska, przyznał, że bada sposób przeprowadzenia konkursu. Tłumaczy, że po głoszeniu wyników do urzędu wpłynęła informacja, że jeden z członków komisji, przedstawiciel rady pedagogicznej, został wybrany w niewłaściwy sposób. Jak się nieoficjalnie dowiedzieliśmy, "niewłaściwym" miało być głosowanie z możliwością oddawania głosu "każdy na każdego".

- Prowadzimy postępowanie wyjaśniające. Wielu nauczycieli przebywało na urlopach, a musimy dotrzeć do wszystkich, by wyjaśnić, czy nieprawidłowości mogły w jakikolwiek sposób zaważyć na decyzji komisji - mówi burmistrz Bogdan Pawłowski.

Zaskoczenia sytuacją w Kamieńsku nie kryje Adam Młynarski, prezes ZNP w Radomsku. - Nie ma określonych zasad, mówiących, jak wybierać przedstawiciela rady do komisji konkursowej. Dlaczego wcześniej nikt nie zgłosił zastrzeżeń, a dopiero po ogłoszeniu wyników konkursu? - pyta.

Tymczasem, jak nam doniesiono, w przedszkolu zaszły kolejne nieoczekiwane zmiany. Gdy obecna dyrektor przebywała na urlopie, jej zastępczyni, a zarazem rywalka w konkursie, przy-jęła do pracy dwie osoby. Zmiany w arkuszach zatwierdził bur-mistrz. Nie byłoby to dziwne, gdyby nie fakt, że jedno z miejsc pracy było już zajęte przez stażystkę, z którą obecna dyrektor podpisała umowę.

- Nic o tej umowie nie wiedziałem, jeśli tej osoby nie ujęto w arkuszu, to znaczy, że pani dyrektor nie miała podstaw, by umowę zawierać - mówi burmistrz. Zapewnia, że po konsultacji z prawnikiem do czwartku podejmie decyzję w sprawie.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na radomsko.naszemiasto.pl Nasze Miasto