Konsultacje w sprawie obwodnicy Radomska: Nie chcą dróg koło okna

- Co to za konsultacje, jeśli my swoje, a oni swoje? - pytali radomszczanie, którzy przyszli na spotkanie w sprawie przebiegu części obwodnicy miasta między ulicami Brzeźnicką i Krakowską. Zebrani usłyszeli, że nie mają wyjścia: muszą się zdecydować, czy droga pobiegnie przez dzielnicę Folwarki, czy przez ulicę Wypoczynkową.

Na konsultacje społeczne w sprawie przebiegu obwodnicy zaprosili radomszczan Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad, która wybuduje obwodnicę oraz jej projektant. Kwestia, z powodu której spotkanie zwołano, czyli zaprezentowanie uszczegółowionych wymagań Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska dotyczących wariantów obwodnicy, okazała się sprawą drugorzędną. Radomszczanie chcieli usłyszeć konkrety, czyli jak droga zostanie poprowadzona. Na spotkaniu pojawiło się ponad 100 osób, w sali gimnastycznej szkoły podstawowej nr 3 zabrakło miejsc.

- Obwodnicę będę mieć za płotem. Dowiedziałam się o tym cztery lata temu. Kim musiałabym być, żeby obwodnica tamtędy nie przebiegała? - denerwowała się jedna z pań.

Okazało się bowiem, że obecnie istnieją tylko dwa warianty przebiegu obwodnicy. Pierwszy, tzw. wariant C, zakłada, iż droga zostanie poprowadzona przez dzielnicę Folwarki, gdzie wyburzane mają być domy, a na drodze obwodnicy leżą tamtejsze stawy....

Czytaj dalej na następnej stronie...
W pierwszej wersji, oprotestowanej przez RDOŚ, stawy miały być zasypane. Po zmianach projektant zaproponował poprowadzenie tamtędy wiaduktu. Wariant A to budowa obwodnicy w dalszej odległości od Folwarków. Ale tym razem problemy będą mieć mieszkańcy ulicy Wypoczynkowej, gdzie zaplanowano wykup nieruchomości i wyburzanie wielu domów...

- Obie propozycje spotkały się z protestami mieszkańców. Dlaczego więc są rozpatrywane? Może powinniśmy w takim razie przyjąć jeszcze inny wariant, który spotka się z aprobatą? - pytał Jarosław Ferenc, radny miejski i mieszkaniec Folwarków. - Nie zgadzamy się nawariant, w którym obwodnica przetnie naszą dzielnicę. Obwodnice wszędzie, na całym świecie, przebiegają daleko od miasta.

Od przedstawicieli GDDKiA usłyszał jednak, że nie ma innych wariantów. Do Regionalnego Dyrektora Ochrony Środowiska zostały wysłane do zaopiniowania tylko dwa. I to spośród nich RDOŚ wybierze ten, który będzie podstawą do sporządzenia projektu.

- Projektant miał naprawdę ciężkie zadanie. Musiał wziąć pod uwagę istniejącą linię kolejową, którą należało bezkolizyjnie przekroczyć, a jednocześnie wpisać się w drogę krajową nr 91 i doprowadzić do tego, żeby ta część obwodnicy była uzupełnieniem już budowanego przez miasto odcinka - tłumaczył Marek Brodowski, z GDDKiA. - Nie było więc możliwości przesunięcia obwodnicy o kilka kilometrów w którąś stronę... Jesteśmy ograniczeni korytarzem wyznaczonym przez DK 91 i autostradę A1. Sytuacja drogowa w Radomsku jest zła. To są dwa optymalne warianty.

Który z nich zostanie wybrany? Decyzję podejmie Regionalny Dyrektor Ochrony Środowiska. Trudno jednak wskazać termin, kiedy może to nastąpić. - My czekamy już półtora roku - przypomniał Tomasz Rejewski, reprezentujący firmę URS Polska, która projektuje obwodnicę.