W środę, 4 marca, w Szpitalu Powiatowym w Radomsku odbyły się ćwiczenia przygotowujące do działań w obliczu potencjalnego zagrożenia epidemią koronawirusa. Wzięły w nich udział wszystkie służby ratownicze z terenu powiatu. Ćwiczenia polegały na rozstawieniu trzech namiotów przeznaczonych na tymczasową izbę przyjęć i poczekalnie. W gotowości byli strażacy, policjanci, lekarze, pielęgniarki oraz ratownicy ubrani w specjalne kombinezony.
- Celem ćwiczeń jest zgranie współpracy między personelem szpitali odpowiedzialnym za przyjmowanie pacjentów, ich diagnozowania i udzielanie pomocy, jak również innych służb takich jak inspekcja sanitarna czy straż pożarna. Chcemy wykazać, że istnieje możliwość bardzo szybkiego i sprawnego zwiększenia możliwości przyjęcia przez szpital pacjentów zaniepokojonych swoim stanem zdrowia – mówi Marcin Szmaja wydział bezpieczeństwa i zarządzania kryzysowego Urzędu Wojewódzkiego w Łodzi.
Na terenie naszego województwa ćwiczenia odbyły się jeszcze w szpitalu Biegańskiego w Łodzi, zarządził je wojewoda łódzki. To szpitale, w których obowiązuje stan podwyższonej gotowości. Czytaj też: Szpital w Radomsku w stanie podwyższonej gotowości na wypadek koronawirusa.
- W ramach ćwiczeń strażacy rozstawili trzy namioty: dwa w charakterze poczekalni i jeden diagnostyczno-obserwacyjny, w którym będzie decydowane, co dalej ma się dziać w pacjentem - wyjaśnia Piotr Kagankiewicz, dyrektor Szpitala Powiatowego w Radomsku. - Po tej diagnostyce mamy możliwe trzy wyniki. Pierwszy przypadek zakłada, że jest uzasadnione podejrzenie, że pacjent ma koronawirusa. Wtedy osoba taka jest hospitalizowana w szpitalu. Drugi przypadek to podejrzenie w mniejszym stopniu, wówczas pacjent wymaga kwarantanny i odsyłany jest do domu, a o sytuacji informowany jest sanepid.Trzecia grupa pacjentów to pacjenci zdrowi, którzy mogą wrócić do domu.
Namioty zlokalizowane są w bezpośrednim sąsiedztwie oddziału zakaźnego.
- Ćwiczymy sytuację, gdy oddział zakaźny jest pusty. Na dzień dzisiejszy tak nie jest, ale w razie potrzeby jesteśmy w stanie zorganizować prace oddziałów tak, by do dyspozycji było wszystkich 20 łóżek. Gdyby na zakaźnym brakło miejsca jesteśmy w stanie z jednego z innych oddziałów zachowawczych stworzyć dodatkowy oddział zakaźny, czyli kolejnych 20 łóżek - tłumaczy dyrektor.
Jak podkreśla dyrektor szpitala, ćwiczenia przebiegły sprawnie. Zakładane działania udało się przeprowadzić w ciągu godziny. Rozstawione w środę namioty mają pozostać na terenie szpitala do odwołania.
Zobacz film z ćwiczeń:
21 kwietnia II tura wyborów. Ciekawe pojedynki
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?