Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Krzyż będzie jak nowy

Ireneusz Staszczyk
Krzyż stojący na dziedzińcu klasztoru, jeszcze przed  demontażem
Krzyż stojący na dziedzińcu klasztoru, jeszcze przed demontażem Archiwum
Upamiętniający powstanie styczniowe drewniany krzyż z dziedzińca klasztoru oo. franciszkanów w Radomsku trafił już do specjalistycznej pracowni łódzkiego artysty Karola Brzezińskiego.

Zabytek, który jest znakiem tragicznej historii powstańczej będzie tam przechodził renowację. Jej koszt ma wynieść około 9 tysięcy złotych.

Krzyż powstańczy został ustawiony przez radomszczan w 1863 roku, po raz ostatni odnawiano go w 1960 r. - Obecnie był już tak zwany "ostatni dzwonek", aby przeprowadzić renowację. Krzyż jest bowiem w katastrofalnym stanie - informuje Krzysztof Zygma, dyrektor Muzeum Regionalnego w Radomsku, współorganizator przedsięwzięcia.

Akcja "Ratowania Krzyża Powstańczego" zaczęła się spontanicznie w 2009 roku, przy okazji obchodów 70-lecia Publicznej Szkoły Podstawowej nr 7 noszącej imię Romualda Traugutta. - Zrobiliśmy dobry początek. Udało nam się zebrać ponad dwa tysiące złotych - mówi Radosław Bartnik, nauczyciel historii w ZSG nr 7.

Dzięki sprzedaży cegiełek udało się w sumie uzbierać ponad 3 tysiące złotych. - Dołożenie brakującej kwoty zadeklarował prywatny przedsiębiorca, który na razie chce zostać anonimowy - dodaje dyrektor Krzysztof Zygma.

Do stycznia przyszłego roku, gdy przypada okrągła rocznica wybuchu powstania styczniowego, odnowiony krzyż-pomnik ma wrócić na dziedziniec radomszczańskiego klasztoru. - Taką deklarację złożyłem i chcę się z niej wywiązać - zapewnia dyrektor muzeum.

Jak informuje Karol Brzeziński, który zajmie się ratowaniem zabytku, w pierwszej fazie należy oczyścić krzyż z nalotów i zanieczyszczeń.
- Niestety, ramię poprzeczne krzyża jest tak bardzo uszkodzone, że będziemy zmuszeni wymienić je na nowe. Oczywiście starego nie wyrzucimy, będzie do wglądu - informuje Karol Brzeziński.

Podczas renowacji krzyż zostanie także pokryty specjalnymi odczynnikami zabezpieczającymi go przed grzybami i wilgocią. Takie zabezpieczenie powinno wystarczyć na około 40 lat.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Michał Pietrzak - Niedźwiedź włamał się po smalec w Dol. Strążyskiej

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na radomsko.naszemiasto.pl Nasze Miasto