Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kupuj prezenty "z głową". Kiedy można wymienić i zwrócić zakup?

Małgorzata Kulka
Bywa,  że św.  Mikołaj da nietrafiony prezent. Nie zawsze można go zwrócić
Bywa, że św. Mikołaj da nietrafiony prezent. Nie zawsze można go zwrócić Małgorzata Kulka
Kupując prezent, zastanów się dwa razy i upewnij, czy istnieje możliwość zwrotu. W Radomsku o to niełatwo.

Okres przedświąteczny to zawsze czas żniw dla właścicieli sklepów, zarówno spożywczych, jak i takich, w których możemy kupić prezenty dla najbliższych. Zanim jednak atakowani wszechobecnymi promocjami i wyprzedażami wpadniemy w szał zakupów, warto dwa razy pomyśleć i zabezpieczyć się na wypadek, gdy kupiony towar z różnych przyczyn będziemy chcieli po świętach oddać. O zwrot może bowiem nie być łatwo. Problem nie jest obcy radomszczańskiemu rzecznikowi praw konsumenta, który przyznaje, że po świętach ludzie częściej pytają o zwrot towarów.

Przy zakupie prezentu, który może nie pasować na obdarowanego lub po prostu mu się nie podobać, zawsze dobrze upewnić się w sklepie, czy właściciel dopuszcza zwrot.
- Zwrot pełnowartościowego towaru zależy wyłącznie od dobrej woli sprzedawcy. Prawo nie nakłada takiego obowiązku. Tak jest w sytuacjach, gdy klient kupuje w punkcie stacjonarnym, czyli w sklepie - tłumaczy Michał Sewerynek, rzecznik konsumentów w radomszczańskim starostwie.

Furtkę wyjścia daje jedynie regulamin dopuszczający zwroty, ustanowiony przez właściciela i wywieszony do informacji klientów.
- Jeżeli z regulaminu wynika, że zwroty przyjmowane są np. w terminie 1-3 dni od dnia zakupu, wtedy konsument ma prawo zwrócić zakup, powołując się na te zapisy - mówi rzecznik.

Zwrócić można tylko towar nieużywany. W przypadku odmowy przyjęcia zwrotu to sprzedawca musi udowodnić nam, że używaliśmy towar.

Sprzedawca nie ma też obowiązku wymienić towaru, jeśli klient dobrał zły rozmiar.
- Nieodpowiedni rozmiar to nie wada, ale nasz błąd. Jeśli w sklepie zapewnione są warunki do przymiarki, nie mamy prawa żądać wymiany - mówi Sewerynek.

I od tej reguły jest jednak wyjątek. Możemy dochodzić swoich praw, jeśli sklep nie zapewnił warunków do zmierzenia ubrania czy obuwia, czy uruchomienia kupowanego urządzenia. Reklamacja przy powołaniu się na brak możliwości przymiarki musi zostać uznana.

Zasada "widziały gały, co brały" działa też w przypadku wad widocznych w dniu zakupu. Są jednak sytuacje, w których zwrot towaru pełnowartościowego musi być przyjęty. Chodzi o przypadki zakupów dokonywanych z rąk akwizytora lub od przedsiębiorcy przez internet.
- Termin zwrotu wynosi 10 dni, ale warunkiem jest wysłanie pisemnego oświadczenia od odstąpieniu od umowy. Samo odesłanie towaru nie jest z tym równoznaczne - tłumaczy rzecznik.

Pieniądze, choć nieprędko, dostanie klient, który złożył reklamację, reklamacja została przyjęta, wada towaru jest istotna, a sprzedawca ani nie może jej naprawić, ani wymienić rzeczy. Podstawą do reklamacji zawsze musi być dowód zakupu. Choć dopuszcza się dowód "ze świadków", sprzedawca może go nie uznać, a wtedy trzeba go przeprowadzić przed sądem.
- Jeżeli klient ma paragon, sprzedawca ma 14 dni, aby ustosunkować się do danego żądania. Nie ma natomiast w przepisach terminów, które określają, ile ma trwać naprawa albo wymiana - mówi Sewerynek.

Właśnie do czasu oczekiwania zastrzeżenia miała nasza Czytelniczka, która w jednym z radomszczańskich sklepów kupiła skórzane rękawiczki. Już w pierwszym dniu używania skóra zaczęła farbować. Kobieta odzyskała pieniądze dopiero po miesiącu.
- Jak można tyle czekać? Jeśli coś jest złej jakości, to właściciel, który nie chce stracić klienta, powinien od ręki zwrócić pieniądze - oburza się radomszczanka.

Pokrzywdzony klient zawsze ma prawo do żądania odszkodowania, musi jednak udowodnić, że poniósł wymierną stratę.

W większości radomszczańskich sklepów odzieżowych i obuwniczych można jedynie wymienić towar na inny o tej samej lub wyższej wartości. Jedynie w CCC można coś zwrócić. Niektóre sklepy zastrzegają sobie prawo do nieprzyjmowania jakichkolwiek zwrotów. Informują o tym klientów na wywieszonej obok kasy kartce. Sklepy jubilerskie przyjmują zwroty jeżeli od towaru nie oderwano karteczki z opisem produktu, potrzebny jest oczywiście paragon.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Polacy chętniej sięgają po krajowe produkty?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Kupuj prezenty "z głową". Kiedy można wymienić i zwrócić zakup? - Radomsko Nasze Miasto

Wróć na radomsko.naszemiasto.pl Nasze Miasto