Kobieta wraz ze swoją 7-letnią córką wybrała się na spacer do gospodarstwa sąsiadów. Dziewczynka zainteresowała się maszyną rolniczą, która była doczepiona do ciągnika. Według wstępnych ustaleń matka prosiła córkę by oddaliła się od maszyny. Niestety, ta jej nie posłuchała.
W pewnym momencie maszyna wciągnęła rączkę dziewczynki, a następnie przerzuciła dziewczynkę.
7-latka trafiła w ciężkim stanie do szpitala. Trwają czynności wyjaśniające - mówi nadkom. Małgorzata Marczak, rzecznik włocławskiej policji.
Komunikat KMP
Nieszczęśliwy wypadek w trakcie prac polowych
Policjanci wyjaśniają dokładne okoliczności nieszczęśliwego wypadku w trakcie prac polowych. Na skutek wciągnięcia dziecka przez jedną z maszyn rolniczych 7-letnia dziewczynka doznała bardzo poważnych obrażeń ciała.
Prace polowe, obecność różnych maszyn rolniczych w gospodarstwie a do tego chwila nieuwagi, nieostrożności to okoliczności, które niejednokrotnie przyczyniają się do zaistnienia nieszczęśliwego zdarzenia.
W poniedziałek 16.11 doszło do takiego wypadku w jednej z miejscowości gminy Lubraniec.
Tuż po godz.15 dyżurny włocławskich policjantów otrzymał zgłoszenie z pogotowia ratunkowego o wypadku na terenie gospodarstwa rolnego.
Mundurowi natychmiast udali się we wskazane miejsce i tam wstępnie ustalili okoliczności zdarzenia. Wynikało z nich, że na terenie gospodarstwa rolnego, w trakcie wykonywania prac związanych z oczyszczaniem plonów, do pracującej przy maszynie rolniczej kobiety podeszła jej 7-letnia córka. Dziewczynka stojąc przy matce została wciągnięta przez pracujący wał maszyny, na skutek czego doznała bardzo poważnych obrażeń ciała. Dziecko w stanie ciężkim zostało przewiezione do szpitala.
Policjanci przesłuchali świadków zdarzenia, zabezpieczyli maszynę, sprawdzili stan trzeźwości operatora maszyny jak i matki dziecka. Oboje byli trzeźwi.
Tragiczny wypadek przy ul. Zakręt! Nie żyje 39-letni mężczyzna [wideo]
Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?