Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Matura 2014 w Radomsku: Maturzyści napisali egzamin z j. polskiego

mk
fot. Małgorzata Kulka
5 maja maturzyści pisali egzamin z języka polskiego na poziomie podstawowym. Zapytaliśmy, jak poszło uczniom z Radomska.

"Mówiłam, że będzie pogrom","Wesele czy Potop?", "najwyżej nie zdam", "wcale nie było tak trudno", "poziom był porównywalny z testami które wcześniej rozwiązywaliśmy" - takie komentarze było słychać przed II LO i "elektrykiem" na kilka minut po zakończeniu matury z języka polskiego. 5 maja maturzyści pisali egzamin na poziomie podstawowym. Przed południem zapytaliśmy, jak im poszło.

- Poszło całkiem przyzwoicie. Tematy były dosyć trudne, ale się nauczyłem, więc nie miałem większych problemów. W poprzednich latach matury były łatwiejsze. Najwięcej problemów standardowo sprawiły wypracowania, można było pisać o postawach żołnierskich w "Potopie" Sienkiewicza albo o poezji i ocenie Polaków dokonanej w "Weselu" Wyspiańskiego" - mówi Kamil Sztejnbis, uczeń II LO.
- Nie było tak trudno. Przeczuwałem, że w tym roku na maturze będzie "Potop" więc pisałem temat związany z tą lekturą - zdradza Kamil Suszczyk, również z II LO.

Wśród uczniów II LO pojawiło się wiele opinii, że matura była trudna.
- Najwyższego wyniku raczej nie będzie, mogło być lepiej. Na pewno ta matura była trudniejsza niż próbna. Mówi się, że próbna powinna być łatwiejsza, ale mam wrażenie, że tak nie było. Poza tym zupełnie nie trafiłam w tematy, "Wesele" i "Potop" to nie są proste lektury - mówi Kamila Olborska z II LO.
- Fragmenty lektur były bardzo zawiłe, trudno było je zrozumieć - dodaje jej koleżanka Dominika Grabarczyk.

Bardziej optymistycznie do matury podchodzą uczniowie Zespołu Szkół Elektryczno-Elektronicznych.
- Jesteśmy zadowoleni. Myślę, że tekst był łatwy i na jego podstawie można było napisać cały egzamin - ocenia Kamil Koćwin z ZSEE.
- Poziom był porównywalny w stosunku do egzaminów z poprzednich lat i próbnej matury, może nawet ten egzamin był łatwiejszy - przyznaje Zofia Wijaszka z "elektryka".

A jak młodzież odstresowuje się między egzaminami?
- Staram się nie myśleć o egzaminach i już się nie uczę, bo czego można się nauczyć w dzień czy dwa przed pisaniem - mówi jedna z uczennic II LO.
- Jakoś bardzo się nie stresujemy, matura to kolejny ważny egzamin, który po prostu trzeba zdać. Nie ma co się z tego powodu strasznie denerwować - przyznają uczennice "elektryka".

od 7 lat
Wideo

Uwaga na Instagram - nowe oszustwo

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na radomsko.naszemiasto.pl Nasze Miasto