Grupa Teatralna Dorosłych „My Młodzi!” działająca przy Miejskim Domu Kultury w Radomsku rozwija skrzydła. Nie tak dawno aktorzy zaprosili radomszczańską publiczność na spektakl „Bo zawsze warto mieć nadzieję” na podstawie scenariusza Pawła Bery, a tu już kolejna premiera. W poniedziałek, 8 czerwca, "Młodzi" zabrali widzów w "Podróż", ale zupełnie inną niż do tej pory. Rozrywkowy repertuar zastąpiły sceny dramatyczne. Spektakl stanowiło połączenie kilku etiud, których wspólnym mianownikiem było m. in. miejsce akcji - dworzec.
- Spektakl zrodził się z bardzo popularnego wśród aktorów ćwiczenia. Mamy dworzec i zadaniem aktora jest zagranie jakiejś postaci, od początku do końca. To przedstawianie to takie podsumowanie naszych warsztatów. Wymyśliliśmy kilka postaci, która przeżywają ciężkie chwile. Później sytuacja się odwraca i historia każdego kończy się pozytywnie - wyjaśnia Dominika Szwed Kipigroch, reżyser spektaklu i instruktor teatralny w MDK. - Dlaczego inna tonacja? Tak nam w duszy grało. Lubię stawiać wyzwania przed członkami mojej grupy. Chciałam, żeby spróbowali się w każdej roli, stąd tym razem wybraliśmy smutny scenariusz. Chcieliśmy poruszyć widza, nie tylko rozśmieszyć.
Grupę teatralną „My Młodzi!” tworzy 14 osób. Teraz przed nimi wakacyjna przerwa, do pracy wrócą za 2-3 miesiące. Czym zaskoczą po wakacjach? - Nie wiem, nigdy nie wiemy. Czasami trafię na ciekawy scenariusz, dramat i to po prostu jest impuls. Zobaczymy... - mówi instruktorka.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
