Na ostatni mecz, który GKS grał z Legią Warszawa, wybrało się do Bełchatowa wielu kibiców z pobliskich miejscowości. Niestety, bilet na mecz okazał się nieosiągalny dla fanów piłki nożnej, którzy mają już karty kibica Legii. I nie jest ważne, że są szacownymi obywatelami, którym nie w głowie są kibolskie zadymy. Mają kartę z Legii, to... nie wejdą.
Jedną z osób, której nie udało się kupić biletu na mecz, był pan Zbigniew z Radomska.
- Od wielu lat jeżdżę na mecze ligowe Legii do Bełchatowa i po raz pierwszy odmówiono mi sprzedaży biletu - opowiada wzburzony radomszczanin.
Wszystko przez wprowadzenie przez klub GKS elektronicznych kart kibica.
- Od początku tego sezonu do zakupu biletu potrzebna jest karta kibica GKS - wyjaśnia Michał Antczak, rzecznik prasowy GKS Bełchatów.
- Ja mam kartę kibica. Jest to jednak karta kibica Legii. Karty kibica zostały wprowadzone po to, aby zidentyfikować człowieka - dziwi się pan Zbigniew. - Taka identyfikacja następuje w momencie zakupu biletu. Niezrozumiałe jest dla mnie to, dlaczego nie chciano sprzedać mi wejściówki.
Radomszczanin próbował interweniować w bełchatowskim klubie. Niestety, na nic się to zdało. Biletu nie kupił. Pyta, czy w jego przypadku zadziałał stereotyp, że każdy kibic drużyny przeciwnej na trybunach gospodarzy to potencjalny zadymiarz, który może wszcząć awanturę i stanowić zagrożenie dla innych sympatyków piłki.
- Jakie ja mogę stanowić zagrożenie dla innych, skoro na mecz jadę z synem? - pyta.
Aby obejrzeć mecz GKS z Legią, pan Zbigniew chciał nawet wyrobić kartę kibica klubu z Bełchatowa. Musiałby jednak zrezygnować z karty kibica Legii. - To śmieszne rozwiązanie. Nie mam zamiaru rezygnować z karty kibica Legii, tym bardziej że to dzięki niej mogę oglądać mecze Legii w Lidze Europy. W Bełchatowie takiej możliwości nie ma - dziwi się.
Niestety, pan Zbigniew i wielu innych fanów piłki, którzy byli w podobnej sytuacji, zostało odprawionych z kwitkiem. Na stadion nie wszedł, a mecz mógł obejrzeć w telewizyjnych powtórkach.
Nie tylko radomszczanin narzeka na system obowiązujący na boiskach ekstraklasy. By uniknąć kłopotów, zagorzali fani piłki nożnej kupują nawet po kilka kart kibica.
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?