Mieszkańcy chcą, aby na ulicy Sucharskiego było bezpieczniej

Policyjne statystyki nie pozostawiają wątpliwości. Ulica Sucharskiego w Radomsku przoduje wśród dróg, na których dochodzi do największej liczby wypadków. W ubiegłym roku było siedem wypadków i 12 kolizji drogowych. Bilans to jedna ofiara śmiertelna i osiem osób rannych.
- Niewątpliwie Sucharskiego należy do najbardziej niebezpiecznych w mieście - przyznaje Ireneusz Domagalski, naczelnik wydziału ruchu drogowego KPP w Radomsku. - Równie niebezpieczne są ulice Krakowska, Narutowicza i Prymasa Wyszyńskiego.

Tragedii na Sucharskiego nie udało się uniknąć również w tym roku. Pod koniec lutego po kołami samochodu zginął pieszy, który przechodził przez jezdnię w niedozwolonym miejscu. Nie dziwi więc fakt, że mieszkańcy Sucharskiego domagają się poprawy bezpieczeństwa na swojej ulicy.
- W imieniu mieszkańców wystąpiłem do starostwa z wnioskiem, dotyczącym dwóch aspektów poprawy bezpieczeństwa - mówi radny miejski Paweł Kałdoński. - Pierwszy dotyczy braku pobocza na części tej ulicy. Drugi to kwestia skrzyżowania z Poprzeczną, gdzie dochodzi do bardzo dużej liczby wypadków.

Słowa radnego potwierdza Ireneusz Domagalski. - W ubiegłym roku z siedmiu wypadków, do jakich doszło na Sucharskiego, trzy miały miejsce na skrzyżowaniu z Poprzeczną - mówi.
Jak podkreśla naczelnik radomszczańskiej drogówki, po ostatniej wizycie na feralnym skrzyżowaniu z przedstawicielami starostwa, które odpowiada za Sucharskiego, ustalono, że zostaną tam zamontowana specjalne czerwone pasy, które mają przypominać kierowcom, że zbliżają się do skrzyżowania.

Co sprawia, że na styku Sucharskiego z Poprzeczną tak często dochodzi do wypadków?
- We wszystkich przypadkach mieliśmy do czynienia z nieustąpieniem pierwszeństwa przejazdu - wyjaśnia naczelnik Domagalski.

I jak dodaje, prawdziwą plagą na tej ulicy jest przekraczanie przez kierowców prędkości, które również przyczynia się do większej liczby wypadków. - Tylko w czwartek rano policjanci zatrzymali 10 kierowców, którzy przekroczyli dozwoloną prędkość - podkreśla.
Kierowcy mogą się więc spodziewać częstych kontroli drogowych na Sucharskiego.

Potrącony na ul. Sucharskiego pieszy zmarł w szpitalu

Sprawą poprawy bezpieczeństwa na Sucharskiego w środę zajmował się zarząd powiatu.
- By poprawić bezpieczeństwo na tej ulicy, należałoby wykonać utwardzone pobocze przynajmniej po jednej stronie jezdni, na odcinku od ulicy Pasiecznej do granic miasta, tj. 1,5 kilometra - mówi Aneta Niedźwiecka, rzecznik prasowy radomszczańskiego starostwa.

Starostwo nie ma na razie pieniędzy na takie prace. Pojawiła się jednak szansa, że uda się je wykonać.
- Powiat wystąpił do Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad w Łodzi o przekazanie destruktu. Jeśli go otrzymamy, zostaną zliczone wszystkie potrzeby, bo mamy również sporo zgłoszeń od gmin z naszego powiatu. Być może wówczas uda się utwardzić również pobocze przy Sucharskiego w Radomsku - deklaruje rzecznik starostwa.