W sobotę (4 kwietnia) od rana policjanci z Radomska znów mają pełne ręce roboty w związku z kolejnymi sygnałami o grupowaniu się niedozwolonej nowymi przepisami liczby osób.
- Policjanci jeżdżą właściwie z jednej interwencji na drugą, a w międzyczasie w okolicach sklepów puszczają z megafonu komunikaty dotyczące zasad bezpieczeństwa w związku z zagrożeniem epidemiologicznym - mówi podinsp. Wojciech Auguścik z Komendy Powiatowej Policji w Radomsku.
Jak mówi podinsp. Wojciech Auguścik, kolejne zgłoszenia o niedozwolonym "grupowaniu się" osób dotyczą przede wszystkim skupisk ludzi przy sklepach.
- W piątek policjanci nałożyli 6 mandatów i skierowali do sądu jeden wniosek o ukaranie. Były to przede wszystkim sytuacje, w którym mężczyźni spotykali się przed sklepami, by wspólnie pić alkohol. Jeden z mężczyzn, który ostatnio awanturował się i przekonywał policjantów, że ma prawo przyjść "się odkazić", tym razem przyjął mandat - relacjonuje policjant.
W sobotę do południa mandatów nie było.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?