Miłosz Małysa po operacji wrócił do domu
9-miesięczny Miłoszek Małysy z Radomska, który urodził się z poważną wadą serca, na początku października przeszedł operację. Wykonali ją specjaliści z Barcelony, a było to możliwe m. in. dzięki zbiórce pieniędzy, w którą zaangażowali się mieszkańcy Radomska i regionu. Kilka dni temu Miłoszek wrócił do domu do Polski, o czym jego najbliżsi poinformowali na facebookowym profilu "Waleczne serce Miłoszka".
A już teraz rodzice chłopca zabierają się za szukanie kardiologa. Lekarze w Barcelonie powiedzieli, że to nie lada wyzwanie, ponieważ muszą znaleźć lekarza który podejmie się opieki nad dzieckiem z wadami serduszka i po tylu operacjach. Specjaliści nie dają gwarancji, że problemy z serduszkiem nie wrócą, dlatego dziecko musi być pod ścisłą kontrolą.
Przypomnijmy, Miłek urodził się z wadą serca i by dotrwać do przeszczepu musi przejść szereg kosztownych zabiegów - cewnikowanie serca oraz częściową anormalną naprawę żył. W Polsce nikt nie był w stanie mu pomóc, dlatego rodzice zaczęli szukać ratunku za granicą. Leczenia mieli się podjąć specjaliści ze Stanford w USA, ale jego koszt był ogromny. W wielkie pomaganie włączyli się nie tylko mieszkańcy Radomska, skąd pochodzi rodzina. Dzięki zbiórkom i wydarzeniom charytatywnym w ciągu czterech miesięcy udało się uzbierać prawie 1,6 miliona złotych.
Na licytację dla chorego Miłoszka swój medal przekazała Maria Andrejczyk, srebrna medalistka Olimpiady w Tokio w rzucie oszczepem. Medal został sprzedany za cenę wywoławczą 200 tys. zł... i zwrócony oszczepniczce. Na taki gest zdobył się zwycięzca licytacji.
Gdy okazało się, że jest już cała potrzebna kwota, pojawiła się jeszcze jedna możliwość leczenia serduszka Miłosza, o której rodzice wcześniej nie wiedzieli. Była to operacja w klinice w Barcelonie
Polski smog najbardziej szkodzi kobietom!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?