Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Nadzwyczajna sesja rady miasta Radomska. Miasto musi dołożyć do zagospodarowania odpadów

Małgorzata Kulka
Małgorzata Kulka
W piątek, 10 grudnia, w trybie zdalnym odbyła się sesja rady miasta Radomska. Gorącą dyskusje wywołał temat kosztów zagospodarowania odpadów.

Nadzwyczajną sesję należało zwołać, ponieważ radni musieli podjąć uchwałę w sprawie ustalenia wykazu oraz określenia planu finansowego wydatków, które nie wygasają z upływem roku budżetowego 2021. Uchwała ma związek m. in. z doświetleniem przejść dla pieszych. Jak tłumaczyła skarbniczka miasta Mariola Wypych, należało ją podjąć, by móc podpisać umowę z wykonawcą.

Radni zmienili także uchwałę budżetową, chodziło o udzielenie prezydentowi upoważnienia do zaciągania kredytów i pożyczek do wysokości poszczególnych limitów zobowiązań.

Gorącą dyskusję wywołała z kolei uchwała w sprawie pokrycia części kosztów gospodarowania odpadami komunalnymi z dochodów własnych niepochodzących z pobranej opłaty za gospodarowanie odpadami komunalnymi. Jak wyjaśniała skarbniczka, miasto nie pierwszy raz dokłada do zagospodarowania odpadów, ale nowe regulacje tym razem wymagają, by podjąć odpowiednią uchwałę.

Mariola Wypych tłumaczy, że system nie bilansuje się ponieważ wpływy z opłat od mieszkańców są niższe od zakładanych. Być może, gdyby podwyżka wprowadzona była wcześniej (od początku roku) takiej sytuacji by nie było. Poza tym mieszkańcy z roku na rok produkują więcej śmieci. Miasto szacuje, ze w tym roku do zagospodarowania odpadów będzie musiało dołożyć około 400 tys. zł.

Przeciw uchwale był m. in. radny Rafał Dębski. Mówił, że mieszkańcy już kilkakrotnie zrzucali się na to, by pokryć te koszty. Od niedawna płacą znacznie podwyższone stawki za śmieci.

To niedopuszczalne, abyśmy dofinansowywali spółkę przy takich podwyżkach. PGK zatrudnia nowych menadżerów, specjalistów, a jak widać skutki są bardzo mizerne - komentuje Dębski. - Większość koalicyjna traktuje mieszkańców jak bankomat.

Radni pytali, co Przedsiębiorstwo robi, aby zminimalizować koszty... Ale urzędnicy tłumaczą, że PGK nie ma bezpośredniego związku z uchwałą, ponieważ nie zmienia umowna kwota za odbiór i zagospodarowanie odpadów, nie ma też mowy o "dofinansowaniu" spółki. To dochody z opłat od mieszkańców okazały się niewystarczające, stąd konieczność dołożenia pieniędzy z miejskiej kasy.

Za uchwałą zagłosowało 11 radnych, 8 było przeciw, jedna osoba wstrzymała się od głosu.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na radomsko.naszemiasto.pl Nasze Miasto