Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Narasta konflikt w Poradni Psychologiczno-Pedagogicznej

Jacek Drożdż
W Poradni Psychologiczno-Pedagogicznej konflikt przybiera na sile, a rozwiązania nie widać
W Poradni Psychologiczno-Pedagogicznej konflikt przybiera na sile, a rozwiązania nie widać Jacek Drożdż
Starostwo liczy, że w rozwiązaniu konfliktu w Poradni Psychologiczno-Pedagogicznej pomoże kuratorium oświaty.

Nie widać końca konfliktu w Poradni Psychologiczno-Pedagogicznej w Radomsku. Nauczyciele twierdzą, że nie widzą możliwości współpracy z Beatą Ciupińską, dyrektorką poradni... i nie pojawiają się na radach pedagogicznych.
- W tej chwili placówka działa niezgodnie z przepisami - twierdzi Urszula Rorat, członek zarządu powiatu odpowiedzialna za oświatę.

Na początku roku szkolnego zostały zwołane dwie rady pedagogiczne. Na obu pojawiła się jedynie dyrektorka i garść nauczycieli. Zdecydowana większość posiedzenia zignorowała. Nie pomogło również spotkanie, na którym nauczyciele i władze poradni mieli spotkać się z Urszulą Rorat. Zamiast nauczycieli pojawił się ich pełnomocnik.
- Na moje pytanie, jak nauczyciele zamierzają rozwiązać tę sytuację, pełnomocnik odpowiedział, że nie widzą możliwości współpracy z obecną panią dyrektor - wyjaśniała Urszula Rorat radnym powiatowym.

Sytuacja w poradni dojrzała już bowiem do tego, że interesują się nią nie tylko szefowie powiatu, ale także radni. A ci mieli mnóstwo pytań.
- Czy to nie jest tak, że uczestnictwo w radzie pedagogicznej należy do obowiązków nauczyciela i nie stawiając się na nią naruszają prawo? - dopytywał Wojciech Szwedowski. - To może być zły sygnał dla nauczycieli z innych placówek oświatowych, że organ zarządzający nie radzi sobie z sytuacją w poradni. Bo w jaki sposób zostanie rozwiązana?
Na to pytanie odpowiedziała Sylwia Łysik, przewodnicząca komisji oświaty. - Sytuacja jest patowa. Zarząd powinien jak najszybciej podjąć działania, które pozwolą na przywrócenie normalnej pracy w poradni - stwierdziła.

Wśród radnych pojawiły się również inne głosy. - Czy to jest wina pani dyrektor, że nie odbywają się rady pedagogiczne? Czy to ona na nich się nie pojawia? - chciała wiedzieć Wioletta Pal.
Wszyscy radni chcieli natomiast poznać sposób rozwiązania konfliktu w poradni. I usłyszeli, że zarząd powiatu zamierza w tej sprawie zwrócić się do kuratorium oświaty.
- Zamierzam jechać do kuratorium z całą dokumentacją i poprosić o pomoc. Myślę, że w ciągu tygodnia ta sytuacja zostanie wyjaśniona - mówiła Urszula Rorat.

Przypomnijmy jeszcze, że pod koniec czerwca rada pedagogiczna poradni wystosowała pismo do zarządu powiatu o odwołanie dyrektorki. W sierpniu zarząd uznał, że nie ma podstaw do takich kroków.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Michał Pietrzak - Niedźwiedź włamał się po smalec w Dol. Strążyskiej

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na radomsko.naszemiasto.pl Nasze Miasto