Nocna prohibicja w Radomsku? Urząd zabiera się za przygotowanie uchwały o ograniczeniu sprzedaży alkoholu

Nocna prohibicja w Radomsku? Będzie projekt uchwały

Nocna prohibicja w Radomsku jednak możliwa? Urząd zabiera się za przygotowanie projektu uchwały o ograniczeniu sprzedaży alkoholu (od godz. 22 do 6). W poniedziałek (7 grudnia) wnioskowali o to radni z komisji edukacji, pięciu radnych poparło wniosek, jedna osoba była przeciw.

Temat ograniczenia nocnej sprzedaży alkoholu wrócił kilka miesięcy temu. Radni PiS Andrzej Kucharski i Tadeusz Kubak poprosili o przygotowanie danych na temat wpływu ograniczenia na życie społeczne. Z danych przedstawionych przez kierownik Centrum Aktywności Społecznej wynika, że nocne ograniczenie handlu nie ma wielkiego wpływu na ogólną wartość sprzedaży alkoholu, ale powoduje znaczne zmniejszenie liczby interwencji związanych z zachowaniem nietrzeźwych osób. Chodzi o awantury w okolicach miejsc, gdzie można kupić trunki. Za ograniczeniem zdecydowanie opowiadają się komendanci policji. Dane zebrane zostały w miastach, gdzie już wprowadzono nocną prohibicję.

Z przedstawionych danych wynika, że takie ograniczenie jest korzystne dla mieszkańców, dlatego uważam, że wprowadzenie go również w naszym mieście jest zasadne i sensowne - mówi radny Tadeusz Kubak.

Zdanie radnego popiera także Andrzej Kucharski. - Widać wyraźnie, że dzięki zakazowi nastąpiło uspokojenie sytuacji wokół punktów sprzedaży alkoholu. To jest to, o co nam chodzi - mówi radny Kucharski.

Przewodniczący komisji Łukasz Więcej przyznaje, że nie jest przeciwny samej idei, ale nie uważa, aby ograniczenie przyniosło większy skutek dla społeczeństwa.

Ci ludzie, którzy do tej pory pili pod sklepem, będą pić dalej, tylko gdzie indziej. Skoro nie będzie im wolno kupić alkoholu po godz. 22, zrobią to wcześniej. Przedstawione nam statystyki jednoznacznie nie wskazują, aby ograniczenie miało faktyczny wpływ na ilość spożytego alkoholu - tłumaczy.

Komisja większością głosów przyjęła wniosek o przygotowanie odpowiedniej uchwały. Ta zanim trafi na sesję, ma jeszcze trafić pod konsultacje społeczne. - Nie ma pośpiechu - mówi radny Kucharski. - Obecnie mamy ograniczenia związane z pandemią koronawirusa, więc problem wydaje się być wyciszony. Gdy pojawi się wolność, może dojść do zachłyśnięcia się nią. Musimy być na to przygotowani, bo problem może wrócić z jeszcze większą intensywnością i pod sklepami znów pojawią się burdy.

Prohibicja w Radomsku - ankieta 2018

Temat ograniczenia sprzedaży alkoholu wraca w Radomsku cyklicznie, poruszany jest głównie przez radnych Prawa i Sprawiedliwości Tadeusz Kubaka i Andrzeja Kucharskiego. W 2018 roku w Radomsku przeprowadzono ankietę, w której pytano mieszkańców, czy uzasadnione jest wprowadzenie na terenie miasta zakazu sprzedaży napojów alkoholowych. Pytania dotyczyły nocnej sprzedaży alkoholu i zakazu spożywania alkoholu w miejscach publicznych. Większość biorących udział w ankiecie radomszczan opowiedziała się przeciw ograniczeniom i nowym zakazom.