Właśnie ukazała się najnowsza książka Mariana Grotowskiego zatytułowana „Zwycięzca”. Tym razem pisarz z Radomska głównym bohaterem uczynił Zygmunta Szczęsnego Felińskiego. Spotkanie promocyjne odbyło się w galerii Muzeum Regionalnego w Radomsku
- Zygmunt Szczęsny Feliński to nasz święty, który został arcybiskupem Warszawy w czasie, gdy w Polsce trwało powstanie styczniowe. Jego arcybiskupstwo było gehenną. Przyjechał do nas z Petersburga, a razem z nim plotki, że jest carskim sługusem, że przyjechał po to, by zniszczyć ruch narodowo-wyzwoleńczy - wyjaśnia Marian Grotowski, pisarz, autor powieści historycznej „Zwycięzca”. - A okazało się, że jest patriotą, potrafił powiedzieć carowi Aleksandrowi „non possumus”, dalej nie wolno… Za to spędził 20 lat w Saratowie na Syberii.
„Zwycięzca” to czwarta powieść historyczna po „Lesko”, „Włodkowicu” i „Szewcu”. Marian Grotowski pisze o postaciach mało znanych, ale bardzo zasłużonych dla historii Polski. Skąd ten pomysł? Wszystko, jak tłumaczy autor, przez chorobę.
- Zapadłem na zdrowiu i to spowodowało, że zacząłem interesować się historią. Zamiast narzekać, zacząłem pisać. Historia zaczęła mnie kręcić, zacząłem pisać i szukać postaci, które zginęły gdzieś w dziejach historii. Są to osoby, które wiele dla Polski zrobiły i należy je wydobyć z otchłani historii… Takich postaci jest bardzo dużo – mówił Marian Grotowski.
Na spotkaniu mówiono nie tylko o najnowszej powieści. Z koncertem wystąpił Chór Romantica, którego Marian Grotowski jest członkiem, wystąpili również młodzi aktorzy z Grupy Rekwizytornia Teatr przy Miejskim Domu Kultury w Radomsku.
Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?