Instalowanie telewizorów trwało od kilku miesięcy, wielu chorych pytało, kiedy w końcu będą one we wszystkich salach. - Telewizory były wykonywane i montowane na zamówienie przez firmę, która wygrała przetarg - tłumaczy Ireneusz Owczarek, zastępca dyrektora ds. technicznych w radomszczańskim szpitalu. - W tej chwili urządzenia znajdują się już na każdym oddziale szpitalnym.
W całym szpitalu zainstalowano ponad 80 odbiorników. Pacjenci mogą wybierać programy spośród aż 30 kanałów. Niestety, nie za darmo. Za możliwość dostępu do telewizji trzeba zapłacić. Godzina oglądania kosztuje 2 złote. Monety wrzuca się do specjalnej puszki z otworem, umieszczonej na ścianie. Im dłużej korzystamy z telewizora tym jest taniej, np. 12 godzin kosztuje już tylko 6 zł.
- W porównaniu z innymi szpitalami u nas i tak nie jest drogo - twierdzi Ireneusz Owczarek.
- Odkąd są telewizory już nam się tak nie nudzi, można się złożyć i dłużej oglądać telewizję - cieszyli się przed świętami pacjenci oddziału chirurgii urazowo-ortopedycznej.
Na preferencyjnych zasadach z dostępu do szpitalnej telewizji mogą korzystać pacjenci oddziału chemioterapii dziennej. Oni podczas przyjmowania preparatów leczniczych mogą oglądać programy za darmo.
Telewizory mają być także montowane na nowych oddziałach, które powstaną w radomszczańskim szpitalu, właśnie wyposażany jest w nie oddział zakaźny.
Strefa Biznesu: Inflacja będzie rosnąć, nawet do 6 proc.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
