Nowy basen w Radomsku po poprawkach. Trwa odbiór inwestycji

Do 31 marca firma Inkomet miała czas na zakończenie budowy kompleksu basenów przy ul. św. Jadwigi Królowej w Radomsku, a właściwie na dokonanie koniecznych poprawek wskazanych przez urzędników podczas pierwszego odbioru. Przypomnijmy, poprzedni odbiór wstrzymano bo, jak informowali pracownicy urzędu miasta w Radomsku, wykryto poważne wady budowlane, również takie zagrażające bezpieczeństwu. Inwestor zaczął też naliczać kary umowne za niedotrzymanie terminu zakończenia budowy kompleksu.

Ostatecznie kolejny termin wyznaczono na koniec marca, ten właśnie minął. Jak poinformował Marcin Skubisz, przedstawiciel firmy Inkomet, od wtorku trwają odbiory robót. Te mają potrwać przynajmniej kilka dni.

O problemach z końcowym odbiorem nowo budowanego kompleksu basenów w Radomsku informowaliśmy w lutym. Podczas odbioru miejscy urzędnicy wykryli poważne wady. Wśród zaleceń pokontrolnych znalazły się m.in.: wymiana zjeżdżalni zewnętrznej na fabrycznie nową, wymiana hamowni przy zjeżdżalni wewnętrznej na fabrycznie nową, doprowadzenie konstrukcji schodów obu zjeżdżalni do zgodności z obowiązującymi normami i dokumentacją projektową. Wykonawca miał również dostarczyć dokumenty dopuszczające do wprowadzenia na rynek dla obu zjeżdżalni, wodnego placu zabaw i parku edukacyjnego. Poważne wątpliwości budziły też urządzenia zamontowane w parku wodnym dla dzieci, które były niezgodne z opisami z dokumentacji przetargowej.

Usterki zauważyli też radni podczas wizytacji obiektu. Zwrócili uwagę na przecieki dachu powodujące zawilgocenia sufitów i ścian, konieczne poprawki malarskie w pokojach gościnnych i wymiana wielu płytek. Jeszcze w styczniu Miasto wystąpiło do banku z żądaniem zapłaty 2 069 550 zł, która wynika z gwarancji udzielonej przez Inkomet.

Ale przedstawiciele firmy Inkomet przekonywali, że wszystkie usterki wskazywane przez urzędników były na bieżąco usuwane, a roboty zostały wykonane prawidłowo zgodnie z warunkami technicznymi, co potwierdzili niezależni rzeczoznawcy. Marcin Skubisz z firmy Inkomet dowodził, że kompleks jest gotowy do użytkowania i w pełni bezpieczny.

Przedstawiciele wykonawcy poczuli się pokrzywdzeni przez miasto. Prosili o uczciwość, zrozumienie i pomoc lokalnemu przedsiębiorcy. Jak podkreślają, Inkomet wykonał zadanie "po kosztach", złożył w przetargu ofertę niższą o 10 mln zł od tych proponowanych przez innych oferentów. W przypadku pewnych rozwiązań zastosowanych podczas budowy dołożył do nich z własnej kieszeni. Czytaj więcej:

Zobacz tez:

Budowa nowego basenu w Radomsku. Wykonawca: Kompleks jest gotowy i bezpieczny... [ZDJĘCIA, FILM]