Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

O czym radomszczański wyborca wiedzieć powinien

Jacek Drożdż, Justyna Drzazga-Nowińska
Znamy już nazwiska wszystkich kandydatów, którzy walczyć będą o fotel prezydenta miasta Radomska. Jest ich łącznie siedmiu, a wśród nich tylko jedna kobieta - obecna prezydent Anna Milczanowska. Poniżej przedstawiamy sylwetki kandydatów, piszemy też o ich przedwyborczych priorytetach. Warto się z nimi zapoznać, bo wybory coraz bliżej

Wkrótce kandydaci na fotel prezydenta miasta oraz przyszli radni miejscy i powiatowi rozpoczną walkę o głosy nieco ponad 40 tys. radomszczan uprawnionych do głosowania w najbliższych wyborach samorządowych. O tym, kto miał największą siłę przekonywania przekonamy się 21 listopada. Dogrywka w wyborach prezydenckich przewidziana jest na 5 grudnia.

Swoich kandydatów wystawiły partie: PO, PiS, PSL, SLD oraz liczące się w mieście ugrupowania polityczne. W Radomsku o stanowisko prezydenta miasta walczyć będzie siedmiu kandydatów. Ich sylwetki prezentujemy poniżej.
Radomszczanie w tym roku oddadzą głosy w 28 obwodach. Ciekawostką może być fakt, iż wcześniej było ich 27. Wytłumaczenie jest proste. Chodzi o dodatkowe komisje, które będą utworzone w Domu Pomocy Społecznej oraz w Szpitalu Powiatowym - jedna będzie przy ul. Wyszyńskiego (czyli tam, gdzie zwykle), druga natomiast w nowej siedzibie przy ul. Jagiellońskiej.
- W tym tygodniu poznaliśmy już skład miejskiej komisji wyborczej. W poniedziałek odbędzie się jej pierwsze posiedzenie - wyjaśnia Radosław Zatoń, sekretarz miasta. - Podczas tego spotkania komisja ukonstytuuje się, wybierze też przewodniczącego i zastępcę. A następnie przystąpi do organizacji wyborów w Radomsku.

Znacznie trudniej było wyłonić gminną komisję wyborczą w Przedborzu. Tam musiało dojść do losowania. - Liczba kandydatów do komisji zgłoszona przez komitety wyborcze była większa niż liczba miejsc w tych komisjach. Dlatego o wyborze członków zadecydowało losowanie - wyjaśnia Teresa Sęderecka, dyrektor delegatury Krajowego Biura Wyborczego w Piotrkowie.?Przedbórz był jednym z pięciu miast w okręgu piotrkowskim, gdzie takie procedury musiały być przeprowadzone.
Obwieszczenie o numerach i granicach obwodów głosowania oraz o wyznaczonych siedzibach obwodowych komisji wyborczych zostanie podane do końca miesiąca.

Jeszcze informacja o liczbie wyborców w naszym powiecie. Te dane mogą się oczywiście zmienić. Najwięcej uprawnionych do głosowania ma Przedbórz. Tu do urn może pójść ponad 6 tys. mieszkańców. Najmniej głosujących (w granicach 3,5 tys. mieszkańców), mają gminy Dobryszyce, Kobiele Wielkie, Lgota Wielka i Masłowice.

Oto sylwetki kandydatów na fotel prezydenta miasta:

Anna Milczanowska to kandydatka radomszczańskiego Forum Samorządowo-Gospodarczego. Od prawie czterech lat jest prezydentem Radomska. Jako pierwsza zadeklarowała, że na pewno wystartuje ponownie w wyborach prezydenckich. W ostatniej gazetce FSG zapewnia, że władza jej nie zdeprawowała.
- Ciągle jestem tą samą Anną Milczanowską, którą cztery lata temu ludzie wybrali prezydentem Radomska. Każda moja decyzja podejmowana jest z myślą o mieszkańcach - podkreśla.
Kandydatka FSG uważa, że kobiety w samorządzie jak najbardziej się sprawdzają. - Wszystko zależy od tego, jakimi jesteśmy ludźmi. Sprawa płci jest drugorzędna - komentuje.
Anna Milczanowska za dotychczasowe zarządzanie Radomskiem odważnie stawia sobie "mocną czwórkę z plusem". Ma jednak świadomość, że w mieście jest jeszcze wiele do zrobienia.
- I w tych małych i dużych sprawach. Wprawdzie cieszy to wszystko, co udało się dotychczas, ale nadal w mieście brakuje rozwiązań komunikacyjnych, chodników, infrastruktury rekreacyjnej. Cały czas poszukujemy nowych inwestorów... Pracy wystarczy na kilka kolejnych kadencji - komentuje.
Obecna prezydent chwali się zaś m.in. spadkiem bezrobocia: - Dzięki nowym firmom w strefie mieszkańcy dostali pracę.

Andrzej Plutecki to kandydat Prawa i Sprawiedliwości, który zadeklarował swój udział w walce o urząd prezydenta jako jeden z pierwszych.
- Uznaliśmy, że to idealny kandydat, m.in. ze względu na oddanie sprawom społecznym - podkreśla Krzysztof Maciejewski, poseł PiS z Radomska.
Aktualnie Plutecki jest przewodniczącym Klubu Radnych PiS w Radomsku. Jest też radomszczańskim radnym, pracuje w miejskiej komisji rewizyjnej. Dał się poznać m.in. jako inicjator powstania tzw. "speckomisji" ds. działki sprzedanej przez miejską spółkę Przedsiębiorstwo Gospodarki Komunalnej po 8 złotych za metr.
Kandydat PiS wiele razy podkreślał, że w obecnej kadencji i prezydenturze dostrzega wiele złego.
- Chociażby to, że zdanie opozycji nie jest w ogóle brane pod uwagę. Tak być nie powinno, że tylko jedno, rządzące ugrupowanie ma monopol - przekonywał Andrzej Plutecki.
Według Pluteckiego miasto w nowej kadencji powinno skupić się na pozyskaniu jak największej sumy pieniędzy z Unii Europejskiej. - Do tej pory nie pozyskaliśmy zbyt dużo. Tymczasem do 2013 r. będzie ostatni na to moment, bo później w kolejce po dotacje ustawią się już inne państwa, np. Rumunia i Bułgaria - uważa.
Andrzej Plutecki jako prezydent chciałby też wypracować nowe rozwiązania komunikacyjne, które wyprowadziłyby ruch przede wszystkim ciężkich samochodów z centrum miasta. Jego zdaniem większą uwagę należy zwrócić także na komunalne budownictwo mieszkalne i unowocześnienie bazy rekreacyjnej.

Krzysztof Zygma to kandydat Stowarzyszenia Razem dla Radomska. Urodzony w Radomsku, ma 46 lat. Magister sztuki, aktor, ukończył Państwową Wyższą Szkołę Teatralną w Warszawie, wydział lalkarski w Białymstoku i studia podyplomowe z zarządzania kulturą na Wydziale Filologicznym Uniwersytetu Łódzkiego. Współpracował z wieloma teatrami z Łodzi, współzałożyciel jednego z pierwszych prywatnych teatrów w Polsce. Były wykładowca Państwowego Studium Kulturalno - Oświatowego w Opolu, wieloletni pracownik Polskiego Radia w Łodzi, dyrektor programowy Radia Classic w Łodzi.
Od dziewięciu lat jest zaś dyrektorem Muzeum Regionalnego w Radomsku i członkiem Wojewódzkiego Komitetu Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa, wyróżnionym Medalem Pro Memoria.
Obecnie - radny powiatu radomszczańskiego, członek komisji edukacji, kultury, kultury fizycznej i turystyki, a także komisji rozwoju, rolnictwa i ochrony środowiska. Od czerwca 2009r. do lutego 2010r. był przewodniczącym rady powiatu.
Zygma podkreśla, że zależy mu na rozwoju gospodarczym miasta i podniesieniu jakości życia mieszkańców. - Moim priorytetem będzie zrównoważony rozwój miasta. Konieczna jest rewitalizacja i uporządkowanie centrum, m.in. budowa pasażu łączącego ul. Narutowicza z Alejami Jana Pawła II. Nacisk chciałbym położyć na budowę infrastruktury w częściach peryferyjnych miasta, m.in. dokończenie kanalizacji, budowę dróg i na intensywną promocję strefy inwestycyjnej - podkreśla.

Łukasz Więcek to kandydat Platformy Obywatelskiej na stanowisko prezydenta miasta. Obecnie jest radnym miejskim. Wiele lat był komendantem Hufca ZHP w Radomsku. Obecnie prowadzi własną firmę.
Kandydat PO działalność polityczną rozpoczął, wiążąc się z PiS. Z list tej partii dostał się do rady miejskiej. Od kilku miesięcy deklaruje jednak, że jest radnym niezależnym. Nie jest również członkiem PO. Poseł Jacek Zacharewicz, jednocześnie przewodniczący Platformy w naszym powiecie, przedstawiając Więcka, podkreślał, że jest to najmłodszy (27 lat) kandydat na prezydenta miasta, co ma być jego atutem w wyborach samorządowych.
- Chcieliśmy, by była to osoba kreatywna, wykształcona i posiadająca umiejętności menedżerskie. Dlatego postawiliśmy na Łukasza Więcka - wyjaśniał.
Sztab wyborczy postarał się, aby udział w konferencji i telekonferencji prezentującej kandydata PO wzięli udział politycy, którzy kariery rozpoczęli również w młodym wieku. Dlatego w Radomsku pojawił się m.in. Tomasz Kacprzak, przewodniczący rady miejskiej w Łodzi.
Więcek zapowiada, iż jako prezydent będzie łączył cechy menadżerskie, dbającego o rozwój gospodarczy miasta Jerzego Słowińskiego i społecznikowskie - Anny Milczanowskiej. Ponadto nie odżegnuje się od współpracy z ludźmi o różnej przynależności politycznej. A to, że nie jest bezpośrednio związany z PO pomoże mu uniknąć wikłania się w układy.
- Zagrajmy w jednej drużynie - apelował kilkakrotnie w swoim wystąpieniu.

Jacek Ciecióra jest kandydatem Radomszczańskiego Porozumienia Społecznego na fotel prezydenta miasta. Ciecióra był posłem na sejm w latach 1993 - 1997. W 2002 roku został radnym powiatu radomszczańskiego. Od roku 2002 do 2005 zasiadał w zarządzie powiatu, a do 2006 roku był wicestarostą. W 2006 roku ponownie został radnym powiatowym.
Najważniejszymi zadaniami, które chciałby zrealizować, pełniąc funkcję prezydenta miasta są: wprowadzenie takich rozwiązań komunikacyjnych, które ułatwią kierowcom przejazd przez Radomsko, czyli budowa nowych odcinków dróg, rond, miejsc parkingowych oraz podjęcie skutecznych działań związanych z budową obwodnicy. Zamierza poszerzyć bazę sportową i rekreacyjną - wybudować halę sportową, basen, lodowisko, kolejne boiska. Chce też zadbać o renowację zaniedbanych części miasta, rozwój oświaty i kultury. Zamierza podjąć starania o uzyskanie większych funduszy unijnych.
W programie wyborczym wspomina także o aktywnej współpracy ze starostwem, która zaowocowałaby rozwojem miasta i powiatu.
- To osoba z dużym doświadczeniem samorządowym, sejmowym, dużym doświadczeniem gospodarczym - mówi o swoim koledze Andrzej Komala.
Na stronie internetowej kandydat przyznaje, że wolny czas lubi spędzać w ogrodzie, ciesząc się otaczającą przyrodą. Często sięga po dobre książki, od science-fiction po mitologię grecką. Z poezji czyta Adama Mickiewicza. Uwielbia być w ruchu, dlatego zimą wybiera narty, a latem pływanie i podróże.

Zdzisław Dawid to kandydat PSL na stanowisko prezydenta Radomska. Dawid to pierwszy starosta radomszczański (niestety, jego rządy w starostwie zakończyły się procesem i wyrokiem w sprawie tzw. fikcyjnych nagród dla pracowników starostwa), obecnie jest zastępcą dyrektora ds. technicznych w Szpitalu Powiatowym w Radomsku.
- Swoje życie samorządowe rozpocząłem pod koniec 1991 roku w urzędzie miasta, gdzie zostałem naczelnikiem wydziału rozwoju. Zajmowałem się w nim miejską infrastrukturą. W magistracie pracowałem do 1998 roku - opowiadał Dawid podczas konferencji prasowej PSL. - W tym czasie zetknąłem się z wieloma inwestycjami ważnymi dla naszego miasta, takimi jak oczyszczalnia ścieków, kolektor sanitarny, hala sportowa, pierwszy budynek komunalny. Nie wspomnę o chodnikach, ulicach, modernizacji oświetlenia ulicznego. Przez te lata udało mi się wiele zrobić.
Kandydat PSL nie kryje, że jako starosta walczył o budowę szpitala.
Co chciałby zmienić w mieście jako prezydent Radomska? - Chcę zwiększyć nacisk na pozyskiwanie pieniędzy unijnych. Jeśli będziemy zdobywać je dla miasta tak, jak do tej pory, to stracimy wielką szansę. Chcę współpracować ze starostwem, bo obserwuję, że teraz ta współpraca nie układa się najlepiej. Chciałbym pomóc np. szpitalowi - wylicza. - Kolejna rzecz to program dla młodzieży. W szkołach powinny być zorganizowane ligi piłki nożnej. Zamierzam zapraszać do Radomska znanych ludzi, polityków, socjologów, specjalistów od giełdy, wojskowości.

Kandydatem SLD na fotel prezydenta Radomska jest Wojciech Szwedowski, radny miejski z lat 1990-1994, od 2006 roku radny powiatowy, obecnie także członek zarządu powiatu.
- Z Radomskiem jestem związany od zawsze, tutaj się urodziłem wychowałem, pobierałem nauki. Tu działała moja rodzina, pracując dla tego miasta i mieszkańców regionu - mówił Wojciech Szwedowski, podczas konwencji wyborczej SLD w Radomsku. - Przeanalizowałem wyniki wyborów sprzed czterech lat, gdy SLD nie odniosło sukcesu i doszliśmy z kolegami do wniosku, że nie ma lepszej drogi niż bezpośrednie słuchanie ludzi, zaznajamianie się z ich problemami. Taka praca przyniosła nam sukces. Jestem członkiem zarządu powiatu, tworzymy w tym powiecie koalicję.
Jakie plany na prezydenturę ma kandydat SLD?
- Wszyscy wiemy, co trzeba w Radomsku zrobić. Problem polega na tym, żeby zrobić to skutecznie. O tym, że będą problemy komunikacyjne mówiliśmy już przed czterema laty. One cały czas są, na razie odsuwane w przyszłość - wylicza Szwedowski. - Mamy kłopoty z miejscami prac. Mimo iż rozwija się strefa, bezrobotnych w mieście nie ubywa... Postaramy się zaproponować takie formy działania, by przekonać ludzi, że w następnych czterech latach będzie można sobie z nimi poradzić.
- To doświadczony samorządowiec, aktywista sprawdzony w działaniu i pracy - mówi o Szwedowskim Danuta Kałuzińska, szefowa SLD w naszym powiecie.
W wolnym czasie Wojciech Szwedowski zajmuje się dziennikarstwem, myślistwem i brydżem.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lodzkie.naszemiasto.pl Nasze Miasto