O kondycji prawicy w Muzeum Regionalnym w Radomsku

W sobotę, 12 września, w Muzeum Regionalnym w Radomsku członkowie Towarzystwa Patriotycznego zorganizowali spotkanie, które miało na celu rozbudzenie dyskusji na temat kondycji radomszczańskiej prawicy. Do Galerii Muzeum zaproszono wszystkich przywódców prawicowych organizacji, stowarzyszeń, partii politycznych działających w naszym mieście i osoby przez nie desygnowane do walki o miejsca w polskim parlamencie. Na spotkaniu pojawiło się... kilkanaście osób.

Uczestnicy spotkania próbowali odpowiedzieć sobie m. in. na pytania: co się dzieje w radomszczańskiej prawicy, czy osoby, które będą kandydować w listy PiS w zbliżających się wyborach mają taką możliwość " z powołania" mieszkańców, na jakich zasadach właśnie oni będą nas reprezentować, czy członkowie organizacji prawicowych takich jak Towarzystwo Patriotyczne, Klub Gazety Polskiej czy Rodziny Radia Maryja mogą wpłynąć na kształt prawicy w Radomsku... Wspomniano też ostatnich wyborach samorządowych oraz podziałach w PiS w powiecie radomszczańskim.
- Potrzebne nam nowe autorytety, prawdziwe, a nie malowane - konkludował Tadeusz Dudkiewicz z Towarzystwa Patriotycznego.

Na oceny kierowane pod adresem prezydent Anny Milczanowskiej (która startuje w wyborach do parlamentu) odpowiedziała Wioletta Pal (Forum Samorządowo Gospodarcze).

- Żyjemy jemy w wolnej Polsce, nie dajmy sobie prawa do tego, by oceniać i osądzać ludzi. Ja dzielę ludzi na dobrych i złych, nie wprowadzam podziału na lewice i prawicę, choć oczywiście idee prawicowe są mi bliskie. Jeżeli chcemy dyskutować o radomszczańskiej prawicy, to nie tylko z Prawa i Sprawiedliwości, bo w naszym mieście wiele osób niezrzeszonych myśli bardzo podobnymi kategoriami. Dla nich dekalog jest wyznacznikiem życia - mówiła Wioletta Pal. - Bądźmy dla siebie po prostu dobrzy, szanujmy się i nie oceniajmy...

Czytaj więcej o spotkaniu w tygodniku "Co Nowego", 18 września z "Dziennikiem Łódzkim".