Pacjenci Szpitala Powiatowego w Radomsku nie od dziś skarżą się na opłaty za oglądanie telewizji podczas pobytu w lecznicy. Temat ten poruszył podczas środowej sesji (24 czerwca) radny PiS Szymon Zyberyng. Jak stwierdził pacjenci radomszczańskiego szpitala są w gorszej sytuacji niż osadzeni w zakładach karnych, bo tamci za telewizję płacić nie muszą. Tym czasem w szpitalu godzina oglądania kosztuje 2 złote.
Szpital nie powinien podbierać od pacjentów dodatkowych opłat za korzystanie z telewizorów - mówi radny Zyberyng. - Oglądanie powinno być darmowe.
Ale dyrektor Szpitala Powiatowego w Radomsku Piotr Kagankiewicz tłumaczy, że sprzęt nie jest własnością placówki. Za telewizory odpowiada firma zewnętrzna, która ustala wysokość opłat na korzystanie z nich. Jak dodaje, placówki nie stać na własny system audiowizualny, bo tylko wówczas można by zrezygnować z opłat.
- Szpital odpowiedzialny jest przede wszystkim za świadczenie usług medycznych a nie rozrywkowych - tłumaczy Piotr Kagankiewicz
Jak dodaje, że opłaty wcale nie są tak wysokie, jak wynika to ze słów radnego. Opłata za pierwszą godzinę oglądania wynosi 2 złote, możliwość oglądania telewizji przez cały dzień to już kosz tylko 6 zł.
Polski smog najbardziej szkodzi kobietom!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
