OSP Radomsko, właściciel Kinemy w Radomsku odwołuje się od decyzji sądu

Strażacy z OSP Radomsko odwołują się od decyzji sądu w Łodzi o likwidacji stowarzyszenia. - Jesteśmy młodymi działaczami, nigdy nie byliśmy za likwidacją OSP Radomsko. Chcemy, by stowarzyszenie działało nadal – mówi Przemysław Bitnerowski, przedstawiciel OSP Radomsko.

Przypomnijmy, że tydzień temu sąd w Łodzi podjął decyzję o likwidacji stowarzyszenia OSP Radomsko.
Zobacz też:

Strażacy z tą decyzją nie zgadzają się. Wystosowali nawet oświadczenie w tej sprawie. „OSP nie zgadza się z uzasadnieniem sądu, jakoby jednostka nie wywiązywała się z zapisu statutu OSP” - piszą między innymi. Jak uzasadniają, w prowadzeniu działalności przeszkodziła im pandemia...

- Wystąpiliśmy do sądu o wydanie postanowienia o likwidacji stowarzyszenia wraz z uzasadnieniem. Pisma trafią do prawnika. Zamierzamy wnieść odwołanie od decyzji sądu – zapewnia Przemysław Bitnerowski.

Dodajmy, że OSP Radomsko jest właścicielem m.in. budynku Kinemy. Budynek znajduje się w tragicznym stanie technicznym. Od lat mówi się o jego przejęciu przez miasto... i nic z tego nie wynika. Ta sytuacja bulwersuje Radosława Rączkowskiego, miejskiego radnego, który interesował się Kinemą i problemami OSP.

- Ta sprawa ciągnie się od kilku lat, gdy jeszcze nie byłem radnym i już dawno powinna być załatwiona. Miasto miało okazje, by rozmawiać z zarządem OSP o przejęciu Kinemy, ale do dzisiaj to się nie udało. Gdyby miasto pomogło temu staremu zarządowi, to być może udałoby się dogadać i dzisiaj nie byłoby z Kinemą problemów – mówi Radosław Rączkowski. - Jeśli OSP się odwoła od decyzji sądu, to najlepiej byłoby, żeby ktoś to stowarzyszenie wsparł, żeby pojawili się nowi członkowie. OSP w Radomsku to przecież nie tylko Kinema, ale również olbrzymi plac, na którym można by organizować różne imprezy. Jeżeli ten majątek udałoby się właściwie wykorzystać, to byłaby jedna z najlepiej funkcjonujących ochotniczych straży pożarnych.