Uroczyste otwarcie festiwalu rozpoczęły w minioną sobotę "urodziny Tadeusza Różewicza". Tak się akurat złożyło, że właśnie tego dnia, 9 października, Tadeusz kończył 89 lat. Z tej okazji w radomszczańskim domu kultury zorganizowano głośne czytanie fragmentów jego poezji i prozy. Czytali sami radomszczanie, na czele z prezydent Anną Milczanowską i wicestarostą Bożeną Nowacką. Przygotowała ich Anna Wieczur-Bluszcz.
Warto podkreślić, że w "urodzinach", poza mieszkańcami uczestniczył też Paweł Różewicz, syn brata Tadeusza - Stanisława oraz Barbara Osterloff, dyrektor artystyczny Różewicz Open Festiwal.
Najważniejszym punktem festiwalu było odsłonięcie symbolicznego, reżyserskiego krzesła Stanisława Różewicza. Odsłonił je Paweł Różewicz, który do Radomska przyjechał specjalnie na tę okazję. Fundatorem i wykonawcą tego przeszło dwumetrowego krzesła jest Adam Świerczyński, właściciel firmy metalowej i prezes Regionalnej Izby Handlowo-Przemysłowej.
W ramach festiwalu odbyły się także warsztaty teatralne dla młodzieży, które poprowadzili aktorzy, m.in. Przemysław Bluszcz i Katarzyna Skarżanka. Na finał festiwalu na scenie MDK wystawiony został spektakl "Moja córeczka" w wykonaniu aktorów warszawskiego Teatru Ateneum. To inscenizacja utworu Tadeusza Różewicza. Sala pękała w szwach.
Organizatorzy nie zapomnieli też o najstarszym z braci, Januszu. Drugą edycję konkursu poetyckiego jego imienia wygrał Piotr Mosoń z Głogowa. Konkurs spotkał się z ogromnym zainteresowaniem wśród "twórców przed debiutem". Przysłano aż 632 wiersze.
Jak czytać kolory szlaków turystycznych?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
