Do naszej Redakcji zgłosiła się Czytelniczka, która poprosiła o interwencję w sprawie zdarzenia, które miało miejsce 4 lipca. Pani opowiada, że czekała na przystanku Bartodzieje na autobus linii 1 (MPK Radomsko), który planowo miał się pojawić o godz. 19:14. Jak opowiada autobus pięć minut przed czasem przejechał obok przystanku, kierowca nawet nie sprawdził, czy ktoś właśnie na niego nie czeka.
- Rozumiem, że przystanek umieszczony jest w słabo widocznym dla kierowców miejscu, lecz jest to też powód, dla którego powinni być oni bardziej czujni. Chciałabym dodać, że nie jest to pierwsza taka sytuacja, wiem to nie tylko z mojego doświadczenia, ale również moich sąsiadów - mówi nasza czytelniczka.
O sytuację zapytaliśmy w Miejskim Przedsiębiorstwie Komunikacyjnym w Radomsku. - Niestety doszło do takiej
sytuacji wynikającej z winy kierowcy, który jest naszym nowym pracownikiem - usłyszeliśmy od pracowników. - Na wspomnianym przystanku autobus był 2 minuty 22 sekundy za wcześnie co potwierdza system, jednakże taka sytuacja nie powinna mieć miejsca. Z kierowcą została przeprowadzona rozmowa dyscyplinująca. W imieniu kierowcy i spółki przepraszamy pasażerów za zaistniałą sytuację.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
