Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Patrole obywatelskie wyjdą na ulice Radomska

Jacek Drożdż
Patrole obywatelskie pojawiły się w Radomsku rok temu
Patrole obywatelskie pojawiły się w Radomsku rok temu fot. archiwum
Podczas wakacji na ulicach miasta ponownie mają pojawić się tzw. patrole obywatelskie.

Radomsko jako pierwsze w Polsce zrealizowało pomysł powołania "cywilnych policjantów".

Inicjatywa spodobała się mieszkańcom, niestety, patrole z ulic znikły, bo kilka miesięcy temu osobom zatrudnionym do pełnienia tych funkcji (w ramach robót publicznych) skończyły się umowy.

W pierwszym rzucie patrolujących było dziesięcioro. Teraz w patrolach będzie pracować sześć osób, wkrótce rozpocznie się rekrutacja. Szkolenia potrwają około dwóch tygodni. - Pomysł sprawdził się, uznaliśmy więc, że powinno się doniego wrócić. Pozytywne opinie na temat działania patroli zbierali policjanci, my także byliśmy zadowoleni z ich pracy - informuje Radosław Zatoń, sekretarz miasta.

Radomszczanom również pomysł się podoba. - Każda akcja, która poprawi bezpieczeństwo w mieście, zasługuje nauwagę. Może powinno się pomyśleć, żeby takich patroli było więcej - proponuje Dorota Gniadkowska.

- Widziałem ich w ubiegłym roku. Nie wiem jednak, co tacy patrolujący potrafią. Ale jeśli pilnują porządku, to jestem za takim pomysłem - dodaje inny radomszczanin, pan Darek.

Podobnych opinii jest wiele, choć niektórzy uważają, że "cywilni policjanci" mają zbyt mało możliwości, by naprawdę zapewnić porządek w mieście.

Tym razem magistrat do swojego pomysłu przekonał nie tylko komendę powiatową policji, urząd pracy, ale i starostwo. Zadowolenia nie kryją policjanci. - Cieszę się, że samorząd widzi potrzebę, by kontynuować tę akcję. Patrole naprawdę się sprawdziły - zapewnia Karol Mielczarek, zastępca komendanta KPP.

Potwierdza to Aneta Komorowska, która opiekowała się patrolującymi. - Ci ludzie zajmowali się sprawami drobnymi, ale uciążliwymi dla mieszkańców. Zwracali uwagę na stan dróg, trawników, sprawdzali, czy nikt nie pisze po murach - wylicza. - Na ulicy Brzeźnickiej byli już tak rozpoznawani, że naprzykład osoby pijące alkohol w miejscach publicznych uciekały na ich widok. Choć sami patrolujący nie mogli nakładać mandatów, mieli telefony komórkowe, a dyżurny wiedział, że gdy zadzwonią, ma do nich nie-zwłocznie wysłać policjantów.

Pracujący w patrolach wspomagali także pracowników Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej, zwłaszcza gdy trzeba było pomóc w opiece przy ciężko chorych. Brali także udział w akcjach prewencyjnych policji, m.in. "Bezpieczna droga doszkoły" czy "Stop 18", przypominającej o zakazie sprzedaży tytoniu osobom, które nie skończyły 18 lat.

Patrole obywatelskie mają w założeniach wspierać pracę policjantów. Dlatego ich zadaniem jest głównie rozmawianie z ludźmi o zagrożeniach, nawiązywanie kontaktów z zarządcami spółdzielni, domów, sprzedawcami w sklepach, ewentualnie wzywanie pomocy, gdy wymaga tego sytuacja...

Radomsko było pierwszym miastem w Polsce, które wypuściło cywilne patrole na ulice. Pomysł, by je utworzyć, podsunęli radomszczańscy policjanci, którzy odwiedzili partnerskie miasto Lincoln w Anglii i tam zobaczyli, w jaki sposób patrole działają i po co zostały powołane.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na radomsko.naszemiasto.pl Nasze Miasto