Perykles się w grobie przewraca... czyli debata w ramach SDiM

Dn. 03.04.2012r. w Zespole Szkolno-Gimnazjalnym nr 2 w Radomsku w ramach rekrutacji do XVIII Sesji Sejmu Dzieci i Młodzieży w godzinach 10:50-12:30 odbyła się debata pod tytułem „Perykles się w grobie przewraca… Czyli jak wygląda szkolna demokracja” przygotowana przez dwie uczennice naszej szkoły: Gosię Wlaźlak i Gosię Łysik.

Dyskusję poprzedziły gorączkowe przygotowania. Chcąc zgromadzić jak najszersze audytorium zainteresowanych, rozwieszałyśmy razem z Gosią Łysik własnoręcznie wykonane plakaty w naszym mieście, zamieściłyśmy również informacje na stronach internetowych. W dn. 29.03.2012r. przeprowadziliśmy ankietę dotyczącą samorządności, aby rozeznać się nieco w wiedzy naszych rówieśników. Niestety potwierdziły się nasze czarne myśli. Wiedza wśród naszych rówieśników na temat samorządności jest mniejsza, niż się tego spodziewałyśmy. Uczniowie nie znają swoich reprezentantów, nie mówiąc już o tym, jakie obowiązki powinni oni wypełniać. Szczególnie przeanalizowałyśmy pytanie dotyczące udziału w samorządzie, czy chcieliby i jakie mają pomysły. Tu padały różne odpowiedzi. ,,Nie chciałbym bo to duża odpowiedzialność"- odpowiada jeden z gimnazjalistów. ,,Nie interesuje mnie to", ,,Nie chciałabym działać w Samorządzie ponieważ potrzeba na to dużo czasu"- odpowiadali inni. ,,Chciałbym ponieważ mam sporo fajnych pomysłów"- odpowiadali nieliczni, a szkoda... Na podstawie tych pytań wiedziałyśmy, że temat debaty jaki wybrałyśmy to jest TO. Bierność naszego szkolnego społeczeństwa to główny problem hamujący wszelkie działania podejmowane przez Samorząd. Drugą sprawą, jaka się mi nasuwa, jest podejście do tego typu akcji. Ankietę wypełniła większość uczniów (ci obecni w szkole), mimo to arkuszy uzupełnionych naprawdę było niewiele. Przykre jest to, że uczniowie naciskają, aby przeprowadzono zmiany, wymagają tylko, zamiast samemu dołożyć swoje ,,trzy grosze". Jaki jest Twój typ idealnego kandydata do Samorządu Uczniowskiego? ,,Wysoki brunet o niebieskich oczach"- odpowiada jedna z uczennic. I to nie jest wyjątek. Odpowiedzi były różne- wiadomo, każdy ma swoje zdanie- ale czytając ponad 80% wypowiedzi zastanawiałam się czy powinnam się śmiać...

W związku z niskim poziomem wiedzy w naszej szkole na temat demokracji i samorządności,
postanowiłyśmy przeprowadzić prelekcję dotyczącą tego zagadnienia. Przygotowałyśmy prezentację multimedialną, opracowałyśmy w jak najbardziej przystępny sposób (mamy nadzieję) temat i dn. 02.04.2012r. ruszyłyśmy ,,na misję". A nie łatwe to wyzwanie! :) Odwiedziłyśmy większość klas. Ku naszemu zaskoczeniu zostałyśmy przez rówieśników powitane dosyć entuzjastycznie. W każdej omówiłyśmy pojęcie demokracji, przedstawiłyśmy krótko jej historię i porównałyśmy demokrację kiedyś i dziś. Uczniowie chętnie brali udział w ćwiczeniach, jakie przygotowałyśmy. Mamy nadzieję, że lekcja ta ,,rozjaśniła" niektórym termin „demokracja”. :)

W końcu w „dwójce” odbyła się debata. W ramach tejże dyskusji zaproszeni uczniowie, nauczyciele, przedstawiciele Samorządu Uczniowskiego, członkowie Rady Rodziców i inni goście podjęli temat bierności społeczeństwa szkolnego na demokrację i działania społeczne w szkole. Poprowadzona została przez nasze
dwie uczennice, kandydatki do SDiM: Gosię Wlaźlak i Gosię Łysik. Spotkanie rozpoczęło się powitaniem przybyłych i krótką prezentacją na temat demokracji. Następnie podjęto właściwą dyskusję. Jako jeden z moderatorów dyskusji muszę przyznać, że jej tok przerósł nasze (organizatorów) najśmielsze oczekiwania. Dyskusja podzielona na 4 moduły przerodziła się w prawdziwą burzę mózgów. Uczniowie, ku naszemu zaskoczeniu bez ogródek mówili, co nie podoba im się w działalności szkolnego Samorządu, co chcieli by zmienić, a co znajduje u nich aprobatę. Każda z czterech części poruszała tematykę, która wywoływała, zarówno wśród dyskutantów jak i publiczności, niemałe poruszenie....

Czytaj dalej na następnej stronie...
Były to:
MODUŁ PIERWSZY
Forma demokracji w szkole- głos większości?
-czy szkoła uczy samorządności i demokracji?
-wybory do Samorządu i ich forma
-szkolne referendum- nowatorskie rozwiązanie czy niepotrzebny chaos?
-w czym uczniowie mogą współdecydować?

MODUŁ DRUGI
Czym jest Samorząd Szkolny?
-jakie są jego zadania?
-jakie są jego prawa?
-kto powinien działać w Samorządzie?
-jaką rolę spełnia w szkole?
-gdzie szukać wzorców?

MODUŁ TRZECI
Samorząd Szkolny- obowiązek czy przywilej? Samorząd Uczniowski a rówieśnicy
-jak wygląda udział społeczności szkolnej w Samorządzie Uczniowskim?
-jak zapewnić skuteczny obieg informacji Samorząd-rówieśnicy?
-forum szkolne- innowacyjne źródło komunikacji?
-jak efektywnie rozpoznawać aktualne potrzeby społeczności uczniowskiej?
-jak zaangażować większą część rówieśników?

MODUŁ CZWARTY
Samorząd Uczniowski a pozostałe szkolne organy demokracji
-przedstawiciele społeczności uczniowskiej- idealne rozwiązanie czy ponury żart?
-jak wygląda współpraca na linii Samorząd-Pedagodzy-Rodzice?
-jak postrzegają partnerstwo uczniowie, jak nauczyciele, a jak rodzice?
-w jakich sprawach możliwe jest partnerstwo?

Zarówno nasi rówieśnicy jak i dorośli doszli do jednego wniosku: nie ma demokracji bez społeczeń-stwa obywatelskiego. Dokładnie przedyskutowaliśmy zagadnienie dotyczące zachęcania młodzieży do udziału w życiu szkolnym. Dyskutanci wspólnie wypracowali ciekawe propozycje zmian działalności Samorządu Uczniowskiego. Zdecydowaliśmy, iż dobrym rozwiązaniem w kwestii polepszenia komunikacji SU-uczniowie postaramy się uruchomić szkolny radiowęzeł; internetowe forum „dwójki” również mogłoby spełniać rolę swoistego komunikatora (przy czym pozwalałoby na dialog działający w dwie strony: szkolnych „władz” do uczniów i odwrotnie) ; postanowiliśmy wzmocnić współpracę uczniowie-nauczyciele- jeśli ktoś spoza Samorządu chce działać, ma ciekawy pomysł lub po prostu pragnie zasmakować działalności społecznej może zgłosić się do opiekunów Samorządu lub przewodniczącej SU. Padły również propozycje częstszego organizowania tego typu dyskusji. Jednak zgodnie stwierdziliśmy, że wszystko leży w gestii uczniów- to oni powinni przejąć inicjatywę i pokazać, że praca na rzecz szkoły nie musi być tylko przykrym obowiązkiem.

A jakby nie było, wnioski wyciągane są po to, by coś zmienić, dlatego też Samorząd podjął pierwszą próbę poprawy obiegu informacji w naszej szkole, dlatego też uruchomiliśmy profil na Facebook’ u pod nazwą Samorządy Uczniowskie Student Council, gdzie będziemy zamieszczać na bieżąco wszelkie ogłoszenia. W końcu uczniowie stracą wymówkę, że o czymś nie wiedzieli. Siedząc parę godzin dziennie na tym portalu, ciężko będzie przegapić nasze newsy. A może wymienimy się pomysłami z innymi Samorządami?

Spotkanie zakończyli moderatorzy, podsumowując dyskusję. Z pewnością happening był udany.
Czekam na Facebook’ u na wasze komentarze, opinie i zapraszam do współpracy z samorządem. A MOŻE TY MASZ JAKIŚ CIEKAWY POMYSŁ? ZAPREZENTUJ GO NAM!!!

Przewodnicząca SU Małgorzata Wlaźlak