Pierwszy raz w roku 2012 darliśmy pióra na poduchę dla Wiktorii, rok później dla Kacperka, w następnym dla Karolka, w zeszłym dla Wiktorii. W tym roku pierwszym mieszkańcem gminy Gomunice jest Antoś, mieszkaniec Kolonii Borowiecko. Jak co roku zaprosiliśmy zespoły: "Słostowianki’’, "Chrzanowianki i dwa Janki’’ i Koło Emerytów i Rencistów, młodzież oraz mieszkańców do wspólnej zabawy. W darciu pierza pomagał wójt gminy Paweł Olejniczak i radna Sylwia Jankowska - Kopcik. Nie zawiedli również mieszkańcy, którzy licznie odpowiedzieli na nasze zaproszenie.
Miłą niespodzianką była pojawienie się małego Antosia wraz z rodzicami i dziadkami, którzy też chcieli się nauczyć jak się to robi. A jak się drze pierze? Przede wszystkim należy wygodnie usiąść i pamiętać o tym, żeby się nie kręcić, bo każdy ruch powoduje unoszenie się tego delikatnego surowca. O kichaniu oczywiście nie może być mowy. Potem w lewą rękę bierze się garstkę piór, wyjmuje po jednym i trzymając za czubek prawą ręką, odrywa chorągiewki od osi. Zostają sypuły z małym pędzelkiem pióra. Im mniejsze tym lepiej, bo to odpad do wyrzucenia. Efektem tej zabawy był jasieczek wypełniony pierzem. Nasz bohater odebrał ja osobiście. Przez cały czas spał smacznie i ani razu nie zapłakał! Aby Antoś pamiętał o tym jak dorośnie, piękną poszewkę z jego imieniem i dedykacją wyhaftowała pani Marzena z Firmy ,,Pajęcza nić’’.
Aby podziękować za pomoc darcie pierza kończyło się zawsze tzw., „wyskubkiem”, na który gospodynie piekły ciasta drożdżowe, smażyły faworki, gotowały żur i kapustę z grochem. Aby tradycji stało się zadość również te specjały staropolskiej kuchni pojawiły się na naszym stole. Każde z kół gospodyń oraz nauczycielki gimnazjum zadbały, aby stół był pełny przysmaków.
E. Sukiennik/GBP Gomunice
Kalendarz siewu kwiatów
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?