W miniony weekend (12-13 lutego) dzięki zgłoszeniom od świadków policjanci z Radomska zatrzymali czterech pijanych kierowców oraz pijanego pasażera, który uszkodził autobus. Jak mówi nadkomisarz Aneta Wlazłowska, rzeczniczka KPP w Radomsku, to niechlubny weekendowy rekord.
Do pierwszego zdarzenia doszło w sobotę (12 lutego) około godziny 6.10 w Kietlinie (gmina Radomsko). Było to obywatelskie ujęcie pijanego kierowcy. Zgłaszający zabrał mu kluczyki i wezwał policję.
Kierujący nissanem 51-letni mieszkaniec gminy Kodrąb miał 3 promile alkoholu w organizmie, a ponieważ był agresywny, odpowie nie tylko za jazdę na podwójnym gazie, ale również za znieważenie i naruszenie nietykalności osobistej funkcjonariuszy - informuje nadkomisarz Aneta Wlazłowska z KPP w Radomsku.
Kolejnego pijanego kierowcę policjanci zatrzymali w niedzielę około godziny 12. Za passatem jadącym zygzakiem od Radomska w kierunku Gosławic pojechał inny kierowca. Gdy tamten zatrzymał się przy jednej z posesji, śledzący wezwał policję. Przybyli na miejsce policjanci nie zastali kierowcy w domu, ale znaleźli do w innym budynku.
Okazało się, że 41-letni mieszkaniec gminy Gomunice miał 2 promile alkoholu w organizmie. Początkowo nie przyznał się do kierowania autem, ale został rozpoznany przez świadka.
Trzeci weekendowy pijany kierowca został zatrzymany tego samego dnia około godziny 17.25. Policjanci potrzymali zgłoszenie o poruszający się "zygzakiem" po ulicach Radomska audi a4. Podczas próby zatrzymania przez funkcjonariuszy kierowca zaczął uciekać, ale nie udało mu się to. 49-letni mieszkaniec Radomska wydmuchał 1,6 promila.
Kolejnego pijanego kierowcę ujęto godzinę później na ulicy Przedborskiej w Radomsku. Ten wyjeżdżając vw golfem z posesji uszkodził (zarysował) trzy inne auta. O zdarzeniu policję poinformował świadek. 42-letni mieszkaniec Radomska miał 1,7 promila alkoholu w organizmie.
Okazało się, że nawet trzeźwy nie powinien wsiadać za kierownicę, ponieważ za punkty miał zabrane prawo jazdy. Mężczyzna za swoje zachowanie odpowie przed sądem - mów nadkom. Wlazłowska.
Przypomnijmy, za kierowanie pojazdem mechanicznym będąc pod wpływem alkoholu grozi do 2 lat pozbawiania wolności, wysoka kara grzywny oraz zakaz prowadzenia pojazdów.
Kolejne zdarzenie z udziałem nietrzeźwego mężczyzny dotyczy nie kierowcy, ale pasażera autobusu. Mężczyzna podczas hamowania upadł na drzwi i wybił w nich szybę. 41-latek z Radomska został przewieziony do szpitala, a po udzieleniu pomocy zwolniony do domu. Okazało się, że był kompletnie pijany, miał 3 promile alkoholu w organizmie. Kierowca autobusu był trzeźwy.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?