W środę, 15 stycznia (o godz. 18.25), radomszczańscy policjanci zatrzymali 16-latka, który prowadził hondę civic. Kierowca zwrócił wagę funkcjonariuszy na terenie Bloku Dobryszyce, na widok radiowozu zjechał na pobocze. Okazało się, że 16-latek ma 0,9 promila alkoholu w organizmie. Młody człowiek oczywiście nie posiadał prawa jazdy.
Nastolatek przyznał, że bez wiedzy ciotki zabrał jej auto i wybrał się na przejażdżkę. Wiózł dwóch pasażerów: 10-letnią córkę ciotki i 16-letniego kolegę. Wszyscy są mieszkańcami gminy Dobryszyce.
16-latek został oddany pod opiekę rodziców. Chłopak tłumaczył, że alkohol wziął z barku babci. Mają to potwierdzić ustalenia policjantów. Sprawą zajmie się sąd rodzinny.
-16-latek najprawdopodobniej odpowie za prowadzenie auta pod wpływem alkoholu i krótkotrwałe użycie pojazdu. Nie miał wcześniej konfliktu z prawem - powiedział kom. Włodzimierz Czapla z KPP w Radomsku.
META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?