W czwartek, 6 października, tuż po godzinie 22 na skrzyżowaniu ulic Reymonta i Kościuszki w Radomsku policjanci wydziału ruchu drogowego z Komendy Powiatowej Policji w Radomsku zauważyli fiata cinquecento, którego kierujący wyraźnie nie panował nad pojazdem.
Mundurowi włączyli sygnały świetlne i dźwiękowe, by zatrzymać auto i sprawdzić, co jest powodem niebezpiecznej jazdy. W pierwszym momencie wydawało się, że kierujący ma zamiar zaparkować i poddać się kontroli, gdyż zjechał na zatokę autobusową przy ul. Reymonta. Po chwili jednak gwałtownie ruszył i na skrzyżowaniu z ulicą Warszyca zaczął tracić panowanie nad fiatem. W efekcie 24 – letni mieszkaniec Radomska zakończył swoją ucieczkę na ścianie jednej z kamienic.
Po przebadaniu przez mundurowych na jaw wyszło, że ma on 2,7 promila alkoholu w organizmie. Ponadto złamał obowiązujący go zakaz sądowy. Na szczęście jechał sam, ze zdarzenia wyszedł z niewielkimi obrażeniami.
Za spowodowanie kolizji został ukarany mandatem w wysokości 5000 złotych. Przed sądem odpowie za złamanie zakazu kierowania pojazdami mechanicznymi oraz niezatrzymanie się do kontroli drogowej. Za te przestępstwa grozi kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności.
Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?