20 czerwca około godziny 22.00 na policję zadzwoniła mieszkanka jednej z kamienic w centrum miasta, która zgłosiła zaginięcie 6-letniego dziecka. Gdy policjanci dotarli na miejsce, zastali matkę dziewczynki oraz upojonego alkoholem ojca dziecka.
Z ustaleń funkcjonariuszy wynika, że kobieta wyszła popołudniu do pracy i zostawiła 6-latkę pod opieką jeszcze wtedy trzeźwego ojca. Kiedy wróciła jej kompletnie pijany towarzysz spał. 31-letni mężczyzna miał 2,2 promila alkoholu w organizmie i nie wiedział, gdzie jest dziecko.
- Policjanci podczas rozmowy z mieszkańcami pobliskich domów dowiedzieli się, że dziewczynka prawdopodobnie poszła do koleżanki matki, która mieszka na ulicy Młodzowskiej w Radomsku. Po kilku minutach mundurowi wraz z matką znaleźli dziecko - relacjonuje mł. asp. Aneta Komorowska, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Radomsku.
Okazało się, że znajoma matki zaopiekowała się dziewczynką po tym jak zobaczyła, że dziecko jest brudne, przemoczone i samo jest na podwórku. Kobieta najpierw zaprowadziła 6-latkę do domu, ale tam zastała pijące towarzystwo, więc zabrała dziecko do siebie (o czym, jak twierdzi, poinformowała opiekuna), przebrała i nakarmiła.
O sytuacji tej zostanie poinformowany Sąd Rodzinny, który zadecyduje o losie tej rodziny.
Najlepsze atrakcje Krakowa
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?